W poniedziałek weszło w życie w Hiszpanii nowe prawo zezwalające bez ograniczeń na aborcję do 14. tygodnia ciąży. Stało się tak mimo zaskarżenia jej przez opozycję do Trybunału Konstytucyjnego.
Do tej pory w Hiszpanii obowiązywała ustawa z 1985 roku. Ta z zasady zabraniała aborcji, dopuszczając wyjątki w sytuacji, gdy ciąża była wynikiem gwałtu, gdy stwierdzono nieodwracalne uszkodzenie płodu lub gdy istniało zagrożenie zdrowia fizycznego albo psychicznego kobiety.
Nowa ustawa pozwala natomiast na aborcję w większości przypadków do 14 tygodnia ciąży, a w wyjątkowych sprawach - do 22 tygodnia. Aborcji można dokonać z jakiegokolwiek powodu.
Ustawa zezwala 16 i 17-latkom na przerywanie ciąży bez zgody rodziców, chociaż zawiera wymóg ich poinformowania.
Socjaliści za, opozycja przeciw
Za liberalizacją opowiedzieli się rządzący socjaliści (PSOE) oraz kilka partii lewicowych i regionalnych. Przeciw głosowali głównie konserwatyści (PP). Ustawę w tej sprawie izba niższa uchwaliła w ubiegłym roku, a w kwietniu bieżącego roku zatwierdził ją Senat.
Nowelizując ustawę w sprawie aborcji, Hiszpania dostosowała swe ustawodawstwo w tym względzie do obowiązującego w większości krajów Unii Europejskiej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu