Czeska policja poinformowała w niedzielę, że trzy osoby próbowały dostać się w sobotę do zamkniętej z powodu pożaru części Parku Narodowego Czeska Szwajcaria, gdzie lasy płoną od tygodnia. Nie zważając na sytuację, turyści próbowali rozpalić ognisko.
Dyrekcja parku oraz policja udzielili trójce upomnienia, a w sieciach społecznościowych ostrzegli, że po raz ostatni nie sięgają po możliwe sankcje prawne. Zaapelowali o respektowanie poleceń strażaków gaszących pożar, służb parku oraz policjantów. Dostęp do znacznej części parku Czeska Szwajcaria jest zamknięty.
Niewykluczone, że na teren pożaru turyści dostali się od strony Niemiec.
- Nie mam żadnego wytłumaczenia. Ludzka głupota jest naprawdę nieskończona, a walka z nią jest przegrana – powiedział dyrektor parku Pavel Benda.
Pożar parku Czeska Słowacja
Pożar lasów w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria wybuchł w niedzielę rano. We wtorek dowódcy akcji ratowniczej informowali, że żywioł rozprzestrzenił się na obszarze o powierzchni ok. 30 hektarów.
Według ostatnich informacji strażakom udało się opanować ogień na tyle, że odwołana została ewakuacja z zagrożonej przez płomienie miejscowości Vysoka Lipa.
Pożar lasów w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria
Na miejscu jest 750 strażaków i około 300 sztuk sprzętu gaśniczego. W rejonie pożaru, po porannych mgłach, podjęte zostało gaszenie z powietrza. W akcji uczestniczy pięć samolotów: trzy czeskie i dwa szwedzkie.