Pomóżcie Birmańczykom wbrew sprzeciwowi junty


Francja, Wielka Brytania i Niemcy wzywają społeczność międzynarodową do pomocy ofiarom cyklonu w Birmie, także bez zgody rządzącej krajem wojskowej junty, a nawet przy jej sprzeciwie - poinformował francuski podsekretarz stanu ds. praw człowieka.

- Wezwaliśmy do zastosowania zasady "odpowiedzialność za ochronę" w przypadku Birmy - powiedział dziennikarzom Rama Yade.

Zasada odpowiedzialności za ochronę jest nową, bo powstałą dopiero w XXI wieku, koncepcją dotyczącą praw człowieka. Zasada ta zobowiązuje do interwencji społeczność międzynarodową wtedy, gdy brak jest zdolności lub chęci państwa do zapewnienia przestrzegania praw człowieka.

Trzy główne siły Unii Europejskiej zamierzają zaproponować Radzie Bezpieczeństwa ONZ zastosowanie tego prawa.

W przypadku Birmy chodzi o to, że junta rządząca krajem nie zezwala na wjazd zagranicznych ekip ratunkowych na terytorium państwa, co zwiększa niepotrzebnie liczbę ofiar cyklonu Nargis.

Nargis zmienił oblicze Birmy

Do tej pory, według oficjalnych danych, zginęło co najmniej 30 tysięcy ludzi, choć zdaniem ONZ prawdziwa liczba ofiar mogła sięgnąć 100 tysięcy.

Co najmniej 1,5 miliona osób ucierpiało na skutek żywiołu. Pilnie potrzebują pomocy: czystej wody pitnej, żywności i podstawowych lekarstw.

Źródło: tvn24.pl, Reuters