Przebrana i uczesana w stylu Marilyn Monroe gwiazdka Paris Hilton pojawiła się we wtorek na czerwonym dywanie w Hollywood, by zareklamować swoje perfumy - "Tease". - Wchodzę w dorosłość - oznajmiła 29-letnia dziedziczka fortuny.
Sama gwiazdka podkreśliła, że zapach został stworzony by uhonorować legendę kina Marilyn Monroe, której Hilton jest - jak podkreśliła - wielką fanką.
- Zawsze, od kiedy byłam małą dziewczynką, kochałam Marilyn Monroe. Ona jest taką ikoną - mówiła gwiazdka, spadkobierczyni fortuny Hiltonów, modelka i zarazem gwiazdka filmowa (głównie dzięki sex-video z nią w roli głównej, które przeciekło kilka lat temu do internetu).
Bardziej dorosły
Nowy zapach, który przedstawiono w MyStudio Nightclub na Hollywood Boulevard jest także opisywany jako refleksja nad wkraczaniem Hilton w dorosłość.
- "Tease" jest moim 10 zapachem. Stworzyliśmy ich tak wiele przez lata, ale ten jest bardziej dorosły - mówiła Paris, która ma 29 lat.
Źródło: Reuters