Dwa miesiące po tragicznym trzęsieniu ziemi Haiti nawiedziły ulewne deszcze. W lawinach błotnych zginęło 12 osób - podała haitańska stacja radiowa Metropole.
Większość ofiar utonęła w wezbranych rzekach lub zginęła wskutek spowodowanych ulewą lawin błotnych.
Szczególnie mocno ucierpiało portowe miasto Les Cayes, które nie zostało zniszczone wskutek styczniowego trzęsienia ziemi.
W tym mieście, 160 km na zachód od stołecznego Port-au-Prince, poziom wody w niedzielę sięgał miejscami dwóch metrów. W stolicy, gdzie dziesiątki tysięcy ludzi wciąż nie mają dachu nad głową, opady były znacznie słabsze.
To nie pora na deszcze
Tak silne deszcze zwykle nie zdarzają się na Haiti o tej porze roku. Pora deszczowa rozpoczyna się tam dopiero za kilka tygodni.
Źródło: BBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters