- Należy szacować, że po stronie dżihadystów walczy nawet kilka tysięcy obywateli brytyjskich, francuskich i z innych krajów Europy Zachodniej. Mogą się tam również znaleźć Polacy - mówił w TVN24 Biznes i Świat Adam Rapacki, były wiceminister spraw wewnętrznych.
Rapacki podkreślał, że jednym z priorytetowych działań służb specjalnych także w Polsce, jest rozpracowanie terrorystów działających na terenie naszego kraju. Wyjaśnił, że w przeszłości do polskich służb dotarły informacje, że po stronie terrorystycznego ugrupowania ISIS (Islamskie Państwo Iraku i Syrii) walczą Polacy i niewykluczone, że takie informacje służby otrzymują nadal.
- Należy szacować, że po stronie dżihadystów walczy nawet kilka tysięcy obywateli brytyjskich, francuskich i z innych krajów Europy Zachodniej. Mogą się tam również znaleźć Polacy - mówił.
- Tam, gdzie grożą Polsce zagrożenia ze strony radykalnych sił, powstają odpowiednie struktury, żeby je przeciąć - dodał.
Gość TVN24 BiŚ wyjaśnił, że werbunek do organizacji terrorystycznych odbywa się w "mniej lub bardziej zakamuflowany sposób", a jednym ze skuteczniejszych sposobów pozyskiwania ochotników jest internet.
Wyzwanie dla Zachodu
Adam Rapacki podkreślał, że walka z terroryzmem to ogromne wyzwanie. Jak mówił, werbowanie i krzewienie haseł nakłaniających do wstąpienia w szeregi organizacji terrorystycznych powinno być czynem zabronionym na całym świecie.
Były wiceminister zauważył też, że państwa Europy Zachodniej muszą wyjść naprzeciw problemom ludności arabskiej napływającej do europejskich krajów i zaproponować im m.in. edukację. - To wyzwanie dla państwa, aby ci ludzie o innym wyzwaniu, innej religii nie czuli się odrzuceni - mówił. Jak zaznaczył, dzięki takim działaniom podłoże dla terrorystów religijnych będzie mniejsze.
Nie negocjować z terrorystami?
Rapacki odniósł się także do historii zamordowanego przez dżihadystów amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya. Według niektórych doniesień medialnych Amerykanie odmówili zapłacenia okupu za swojego obywatela, zgodnie ze swoją zasadą, że nie negocjują z terrorystami. W ocenie Rapackiego to słuszna polityka, choć - jak podkreślił - należy tworzyć pewne pozory negocjacji. - Trzeba podejmować najróżniejsze negocjacje z terrorystami, ale po to, żeby ich oszukać, żeby zatrzymać sprawców. Decyzja o uruchomieniu działań siłowych jest zawsze trudna - stwierdził.
W jego ocenie wojna z islamistami będzie długofalowa. - To jest problem, z którym będziemy się mierzyć przez długie lata - mówił. Dodał, że ostatecznie "zdrowy rozsądek i racjonalizm zwycięży".
Autor: db / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Reuters