Przywódcy USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch i szef Rady Europejskiej rozmawiali we wtorek o konflikcie na Ukrainie. Ustalili, że konieczna będzie zdecydowana reakcja, jeśli dojdzie do poważnego naruszenia zawieszenia broni - podał Pałac Elizejski.
Przywódcy państw Zachodu uzgodnili w czasie wideokonferencji uzgodnili, że sankcje nałożone na Rosję mogą zostać uchylone tylko wtedy, jeśli postanowienia z Mińska zostaną w pełni wdrożone - poinformował rzecznik niemieckiego rządu.
Jak podaje Reuters, Tusk poinformował po zakończeniu rozmów, że zarówno Unia Europejska, jak i USA gotowe są nałożyć dodatkowe sankcje na Rosję, jeśli dojdzie do naruszenia zawieszenia broni.
Wzmocnić OBWE
Przywódcy ustalili też podczas telekonferencji, że należy wzmocnić środki, jakimi dysponuje misja OBWE, by zagwarantować utrzymanie zawieszenia broni na Ukrainie.
Według Pałacu Elizejskiego przywódcy podkreślili również, że misja OBWE na terytoriach objętych konfliktem "ma znaczenie fundamentalne" dla wprowadzenia w życie porozumień z Mińska dotyczących wstrzymania ognia oraz wycofania broni ciężkiej przez strony konfliktu.
"Przywódcy oznajmili też, że będą nadal wspierać wysiłki władz ukraińskich mające na celu podniesienie z zapaści gospodarki ich kraju" - głosi komunikat Pałacu Elizejskiego. Wspomina on również - nie podając szczegółów - że poruszona została kwestia "sytuacji w Libii".
Na Ukrainie przebywa obecnie około 520 obserwatorów OBWE; zwiększenie misji wymaga nowego mandatu tej organizacji.
Zgoda co do pomocy finansowej dla Ukrainy
Niemiecka telewizja publiczna ARD podała we wtorek po rozmowie przywódców, że uczestnicy telekonferencji byli zgodni co do konieczności finansowego wsparcia dla Ukrainy.
- Chodzi nie tylko o pieniądze, lecz także o doradztwo - powiedział, relacjonując przebieg rozmowy, szef studia ARD w Berlinie Ulrich Deppendorf.
Rozmówcy "szybko zgodzili się" co do tego, że warunkiem zniesienia sankcji wobec Rosji jest "całkowita realizacja" porozumień z Mińska, przede wszystkim wstrzymanie ognia, wycofanie ciężkiej broni i wzmocnienie roli OBWE. Jeżeli dojdzie do ponownej eskalacji (we wschodniej Ukrainie), to sankcje zostaną zaostrzone.
Jak podkreślił dziennikarz ARD, dostawy broni dla Ukrainy nie były przedmiotem rozmowy, a nastroje sześciu przywódców były "nieco bardziej optymistyczne" niż podczas poprzednich rozmów.
Narada przywódców
Przywódcy - prezydent USA Barack Obama przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Wielkiej Brytanii David Cameron, prezydent Francji Francois Hollande i premier Włoch Matteo Renzi - przeprowadzili wideokonferencję ws. Ukrainy.
Przed rozpoczęciem wideokonferencji Biały Dom poinformował, że tematem rozmów będzie też "bezpieczeństwo międzynarodowe".
W poniedziałek Merkel, Hollande oraz prezydenci Rosji i Ukrainy, Władimir Putin i Petro Poroszenko, w dwugodzinnej rozmowie uznali, że rozejm na wschodzie Ukrainy między prorosyjskimi separatystami a siłami rządowymi wydaje się być respektowany i zgodnie z umową wycofywana jest broń ciężka.
Autor: kło\mtom / Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: White House/Pete Souza