Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 15 kwietnia

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Władze Iranu zagroziły, że użyją większej siły, jeśli Izrael dokona odwetu za sobotni atak dronami i pociskami. Rada Bezpieczeństwa ONZ wezwała strony konfliktu na Bliskim Wschodzie do powściągliwości. W poniedziałek rusza proces byłego prezydenta USA i jednocześnie obecnego kandydata na ten urząd Donalda Trumpa. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 15 kwietnia.

1.  Reakcje po ataku Iranu na Izrael

W nocy z soboty na niedzielę Iran wystrzelił w kierunku Izraela około 300 dronów i pocisków rakietowych. Prezydent Izraela Izaak Herzog powiedział, że atak był "deklaracją wojny". Siły zbrojne Iranu określiły atak jako odwet za zbombardowanie irańskiego konsulatu w Damaszku, w którym zginęło kilku oficerów tamtejszej armii.

Izraelski gabinet wojenny premiera Benjamina Netanjahu jest zgodny, że po irańskim ataku odwet jest konieczny. "Jeśli reżim izraelski ponownie dokona jakiejkolwiek agresji wojskowej, odpowiedź Iranu z pewnością będzie silniejsza i bardziej zdecydowana" - oświadczył z kolei stały przedstawiciel Iranu przy ONZ Amir Saeid Irawani. Tysiące ludzi wyszły na ulice największych miast Iranu. Na Placu Palestyny w Teheranie wznoszono hasła "śmierć Izraelowi" i "śmierć Ameryce". 

CZYTAJ TEŻ: Co wiemy o ataku Iranu na Izrael. Najważniejsze informacje

2. Rada Bezpieczeństwa ONZ po nadzwyczajnym zebraniu

Większość członków Rady Bezpieczeństwa wezwała w niedzielę późnym wieczorem na nadzwyczajnym posiedzeniu strony konfliktu na Bliskim Wschodzie do powściągliwości, tak aby uniknąć dalszej eskalacji w regionie.

- W nadchodzących dniach Stany Zjednoczone, w porozumieniu z innymi państwami członkowskimi, zbadają dodatkowe środki umożliwiające pociągnięcie Iranu do odpowiedzialności tu, w Organizacji Narodów Zjednoczonych - powiedział zastępca stałego przedstawiciela USA przy ONZ ambasador Robert Wood. - Jedyną opcją jest potępienie Iranu i wykorzystanie wszelkich niezbędnych środków, aby zapłacił wysoką cenę za swoje straszliwe zbrodnie - postulował ambasador Izraela przy ONZ Gilad Erdan.

CZYTAJ TEŻ: "Tak wygląda 99-procentowa skuteczność". Izraelska armia pokazała nagranie

3. Początek procesu Donalda Trumpa

W poniedziałek w Nowym Jorku ma ruszyć proces byłego prezydenta USA i jednocześnie obecnego kandydata na ten urząd. Chodzi o potajemne przekazanie pieniędzy aktorce filmów pornograficznych Stormy Daniels w zamian za milczenie. To będzie pierwszy w historii proces karny byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych.

4 kwietnia 2023 roku Trump usłyszał w nowojorskim sądzie 34 zarzuty związane z fałszowaniem dokumentacji biznesowej, w tym zapłacenia 130 tys. dolarów w celu ukrycia negatywnych informacji, które zaszkodziłyby jego kampanii wyborczej z 2016 roku.

CZYTAJ TEŻ: Stormy Daniels o Donaldzie Trumpie: król został zdetronizowany

ZOBACZ TEŻ: Co się wydarzyło między Donaldem Trumpem a gwiazdą porno Stormy Daniels

4. Jedenastoletnia hegemonia Bayernu Monachium przerwana

Piłkarze Bayeru Leverkusen po niedzielnym zwycięstwie nad Werderem Brema 5:0 zapewnili sobie pierwsze w historii mistrzostwo Niemiec. Na pięć kolejek przed zakończeniem rozgrywek mają 16 punktów przewagi nad Bayernem Monachium, który był najlepszy w Bundeslidze nieprzerwanie od 2013 roku. Po ostatnim gwizdku sędziego tysiące kibiców z Leverkusen wbiegło na murawę, by świętować z piłkarzami.

Tak BayArena świętowała mistrzostwo Bayer 04 Leverkusen
Tak BayArena świętowała mistrzostwo Bayer 04 LeverkusenTak BayArena świętowała mistrzostwo Bayer 04 LeverkusenGetty Images

Drużyna prowadzona przez byłego hiszpańskiego pomocnika Xabiego Alonso została 30. klubem, który wywalczył mistrzowską paterę. W tym sezonie spisuje się znakomicie i pozostaje bez porażki we wszystkich rozgrywkach. Ma szansę na potrójną koronę. 25 maja w Berlinie zagra w finale Pucharu Niemiec, jest także blisko awansu do półfinału Ligi Europy.

CZYTAJ TEŻ: Bundesliga czekała na ten moment 12 lat

CZYTAJ TEŻ: Ocean kibiców i wielka feta świeżo upieczonego mistrza Niemiec

5. Powodzie nawiedziły Afganistan i Pakistan

Co najmniej 33 osoby nie żyją, a 27 jest rannych w wyniku działania żywiołu, który w ciągu ostatnich trzech dni niszczył budynki i zagrażał życiu i zdrowiu mieszkańców prowincji Farah, Herat, Zabul i Kandahar w Afganistanie. Gwałtowne burze nawiedziły też sąsiedni Pakistan. W ciągu ostatnich dwóch dni w wyniku uderzeń piorunów i powodzi zginęło co najmniej 29 osób, a siedem zostało rannych - podały miejscowe władze. 

Sytuacja powodziowa jest bardzo trudna również w rosyjskim Kurganie - rośnie poziom wody w rzece Toboł. Sąsiedni Kazachstan również został dotknięty powodziami. W mieście Pietropawłowsk Kamczacki zostało zalanych ponad tysiąc domów - podały w niedzielę władze. Dodały, że ponad 4500 osób zostało ewakuowanych.

CZYTAJ TEŻ: "Zabierzcie swoje rodziny, dokumenty, kosztowności i wyjedźcie"

Autorka/Autor:lukl//mrz

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images