Zastępca departamentu obrony USA Robert Work stwierdził w środę, że kraje NATO muszą poświęcić "więcej środków na tworzenie innowacyjnego uzbrojenia, by utrzymać przewagę" nad Rosją, Chinami i innymi krajami, które dokonują w tej dziedzinie znacznych postępów. Pentagon zapowiedział już duże poprawki do budżetu wojskowego.
Wiceszef Pentagonu poinformował, że w USA powstała Inicjatywa Innowacyjnej Obrony (Defence Innovation Initiavite) - plan nakierowany na działania, zmierzające w kierunku tworzenia nowoczesnej broni przyszłości. Według Worka tylko to zapewni Stanom Zjednoczonym przewagę na polu walki w kolejnych latach względem ewentualnych "wrogów".
Rosja i Chiny to zagrożenie
- Musimy współpracować i koordynować nasze działania, nie powielać projektów, zwiększać produkcję w niszach, w których tworzymy mniej, oraz tworzyć innowacyjne technologie i założenia. Musimy eksperymentować i prowadzić gry wojenne - dodał, zwracając się w tym komunikacie do innych państw-członków NATO.
Work dodał też, że kraje Sojuszu "muszą dotrzymać obietnicy z września" (szczytu NATO w Newport - red.) i zwiększyć wydatki na obronę do 2 proc. PKB.
Zdaniem Pentagonu sojusznikom potrzebna jest "bliższa współpraca w ramach Paktu Północnoatlantyckiego" oraz "z krajami azjatyckimi" i powinna się ona objawiać m.in. we wspólnych ćwiczeniach i manewrach.
Lasery, broń nuklearna i podwodne drony
Wiceszef Pentagonu powiedział, że plan ma związek z rozwojem broni i technik wojennych "w krajach takich, jak Rosja i Chiny". Poinformował też, że Pentagon przygotował duże poprawki do projektu budżetu wojskowego na 2016 rok.
Nie powiedział, o jakie liczby chodzi, ale wydatki mają się zwiększyć, a nie zmniejszyć. To zmiana, bo jeszcze niecały rok temu na fali cięć w amerykańskiej gospodarce podjęta została decyzja o zmniejszeniu finansowania.
Work wyjaśnił, że w Kongresie w poniedziałek odbędzie się czytanie projektu, który zakłada m.in. „wyraźne rozszerzenie inwestycji w broń nuklearną, kontrolowanie przestrzeni kosmicznej, systemy obrony przeciwrakietowej i cybernetycznej, a także w zaawansowaną broń morską - m.in. podwodne statki bezzałogowe, broń laserową dużej mocy oraz tworzenie zaawansowanego silnika rakietowego.
- Pentagon jest też zaniepokojony zwiększeniem ryzyka ataków i utraty amerykańskich samolotów i satelitów, dla których zagrożenie stanowią Rosja i Chiny - stwierdził w oddzielnym przemówieniu Frank Kendall, jeden z głównych lobbystów współpracujących z Pentagonem w produkcji i zakupie broni.
Autor: adso/kka / Źródło: Reuters