Pakistańska armia poinformowała o udanych testach nowych rakiet Ra’ad-II, które mogą przenosić głowice nuklearne. Testy mają być odpowiedzią na intensywne zbrojenia sąsiednich Indii.
Na udostępnionym przez pakistańską armię filmie z testów widać rakietę Ra’ad-II o długości 4,85 m, podwieszoną pod myśliwiec Mirage III. Rakieta może przenosić konwencjonalne i nuklearne ładunki. Jej zasięg to 550-600 km.
Rakiety Ra’ad-II są ulepszoną wersją Ra’ad-I, które mają zasięg 350 km i znalazły się na wyposażeniu armii w 2007 roku. Rodzina rakiet Ra’ad przypomina podobne modele na wyposażeniu armii Republiki Południowej Afryki. W przeszłości te państwa współpracowały ze sobą.
Testy zbiegają się z wizytą Trumpa w Indiach
Armia pakistańska przeprowadziła testy nowego uzbrojenia 16 lutego, lecz poinformowała o tym fakcie kilka dni później. Informacja niemal zbiega się w czasie z zaplanowaną na 24-25 lutego wizytą prezydenta USA Donalda Trumpa w Indiach.
Podczas wizyty w tym kraju, Trump będzie próbował przekonać rząd Indii do zakupu amerykańskiej tarczy antyrakietowej, która miałaby chronić Delhi. System, w którego skład wchodzą radary, środki łączności i baterie przeciwlotnicze, ma kosztować 1,8 miliardów dolarów. Indyjskie dowództwo twierdzi jednak, że cena jest dwukrotnie zawyżona.
Wcześniej, za 5,5 miliardów dolarów, Indie kupiły od Rosji cztery pułki rakiet przeciwlotniczych S-400. Pierwsza dostawa sprzętu przewidziana jest na 2021 rok.
Pakistan i Indie mają porównywalną liczbę głowic nuklearnych - między 130 a 160. Indie dysponują tzw. nuklearną triadą, czyli są zdolne do ataku z lądu, powietrza i morza.
Pakistan pracuje nad umieszczeniem pocisków nuklearnych na okrętach podwodnych.
Pakistańsko-indyjski konflikt o Kaszmir
Władze Pakistanu są zaniepokojone intensywną modernizacją armii indyjskiej. Oba kraje uwikłane są w konflikt o sporny Kaszmir.
Pod koniec lutego 2019 roku Indie przeprowadziły atak na miasto Balakot, leżące po pakistańskiej stronie tzw. linii kontroli, umownej granicy w Kaszmirze. Nalot był odwetem za atak na konwój jednostki paramilitarnej, przeprowadzony przez grupę bojowników, których zdaniem władz Indii szkolono na terytorium Pakistanu.
Dzień po nalocie doszło do powietrznej potyczki między siłami zbrojnymi obu krajów. Indyjski pilot zestrzelonego samolotu dostał się do niewoli, lecz Pakistan zwolnił go kilka dni później.
Wydarzenia z lutego 2019 roku były najpoważniejszym incydentem między oboma krajami od 20 lat.
Autorka/Autor: pp//rzw
Źródło: PAP