Od pasania owiec do dżihadu. Czeczeni ciągną na "świętą wojnę"

Czeczeni zasilają szeregi bliskowschodnich dżihadystów
Czeczeni zasilają szeregi bliskowschodnich dżihadystów
Zapędzeni w kaukaskie wąwozy przez rosyjskie wojska, czeczeńscy partyzanci wyprawiają się na wojny na Bliskim Wschodzie, a także na Ukrainę. W wojennych komunikatach z syryjskich i irackich frontów przewijają się nazwiska "asz-Sziszani". Tak na Bliskim Wschodzie nazywają ochotników, przybywających na wojnę z Kaukazu.

Przybysze pochodzą z Czeczenii, ale także Dagestanu, Azerbejdżanu czy położonego w Gruzji wąwozu Pankisi, ciągnącego się przez dziesięć kilometrów wzdłuż rzeki Alazań i składającego się z ledwie sześciu wiosek, zamieszkanych przez gruzińskich Czeczenów – Kistów.

Od owiec do terroru

Jednym z najważniejszych, a według wielu najważniejszym wojennym emirem samozwańczego kalifatu na terytoriach Iraku i Syrii jest Abu Omar asz-Sziszani, który jeszcze dwa lata temu nosił imię Tarchana Batiraszwilego i wypasał barany na kaukaskich zboczach przy rodzinnej wiosce Birkiani w wąwozie Pankisi. We wrześniu Amerykanie wpisali go na czarną listę najgroźniejszych dżihadystów świata.Na wspomnianej liście znalazł się jeszcze jeden mieszkaniec Pankisi, Murat Margoszwili, walczący w Syrii pod imieniem Muslima asz-Sziszaniego. Starszy od Abu Omara Muslim, przezywany w Pankisi "Żorżikiem", służył kiedyś w Armii Radzieckiej, a potem walczył w czeczeńskich wojnach z przełomu wieków. W ostatnich latach dowodził własnym oddziałem w Dagestanie jako żołnierz emiratu, ogłoszonego na Kaukazie w 2007 r. przez ostatniego przywódcę czeczeńskiego powstania, zmarłego w tym roku Doku Umarowa.Kiedy wybuchła wojna domowa w Syrii, a tamtejsi mułłowie okrzyknęli ją świętą, Tarchan Batiraszwili, "Żorżik" i wielu ich towarzyszy broni wyruszyło przez Turcję do Aleppo w Syrii, by wesprzeć tamtejszych mudżahedinów. Według rozmaitych szacunków w Syrii i Iraku walczy kilkanaście tysięcy cudzoziemskich ochotników, w tym około dwóch tysięcy Czeczenów. Przybysze z Kaukazu stanowią najwyżej połowę z nich. Pozostali to Czeczeni, którzy uciekli przed kaukaską wojną na zachód Europy, a przede wszystkim ich synowie, którzy tam już wyrośli.Na wojnę do Syrii wyjechało też 50-60 gruzińskich Czeczenów. - Na wojnę popchnęła ich głównie bieda i bezrobocie, z powodu których od lat młodzi z Pankisi jeżdżą na zarobek do Turcji. Kiedy w Syrii wybuchła wojna, byli tuż obok, przez miedzę – mówi Rizwan, weteran partyzanckich wojen z Abchazji i Czeczenii. – Zaciągając się na wojnę kierują się też głęboką wiarą, święcie wierzą, że walczą w słusznej sprawie, za islam i przeciwko Rosji, która wspiera syryjski reżim - dodaje.

Rozłamy wśród dżihadystów

Wojujący islam przywędrował do Pankisi wraz z uciekinierami z Czeczenii, którzy od 2000 roku szukali schronienia przed wojną wśród gruzińskich ziomków. Z uchodźcami przybyli do wąwozu czeczeńscy partyzanci, a także wspierający ich arabscy ochotnicy i mułłowie, nawołujący do świętej wojny i ustanowienia kalifatu w całym świecie islamu.- W Syrii zginęło ośmiu naszych – przyznaje Wahid, który sam także walczył w tym kraju. Początkowo kaukascy ochotnicy walczyli we własnej partyzanckiej armii o nazwie "Kaukascy Mudżahedini Lewantu". Kiedy latem wśród arabskich partyzantów doszło do rozłamu na zwolenników Al-Kaidy i odmawiającego podporządkowania się jej kalifatu, ogłoszonego przez Państwo Islamskie, do schizmy doszło też wśród Czeczenów.Większość z nich wraz z Abu Omarem przeszła pod sztandary kalifatu. Inni z Muslimem i Slahuddinem asz-Sziszanimi na czele pozostali przy Al-Kaidzie. - To wszystko tylko taktyka, polityczne rozgrywki, a tak naprawdę walczymy przeciwko jednemu wspólnemu wrogowi – wzrusza ramionami Wahid.

Irak. Wojna z dżihadystami

ONZ: w Iraku natrafiono na ponad 200 zbiorowych grobów ofiar IS
Źródło: Reuters
ONZ: w Iraku natrafiono na ponad 200 zbiorowych grobów ofiar IS
ONZ: w Iraku natrafiono na ponad 200 zbiorowych grobów ofiar IS
Teraz oglądasz
Tereny kontrolowane przez dżihadystów znacznie się zmniejszyły
Tereny kontrolowane przez dżihadystów znacznie się zmniejszyły
Teraz oglądasz
Wywiad z byłym szefem Mosadu (2015 rok)
Wywiad z byłym szefem Mosadu (2015 rok)
Teraz oglądasz
Francuska artyleria ostrzeliwuje dżihadystów w Iraku
Francuska artyleria ostrzeliwuje dżihadystów w Iraku
Teraz oglądasz
Naloty przy pomocy dronów
Naloty przy pomocy dronów
Teraz oglądasz
Atak drona dżihadystów w Iraku
Atak drona dżihadystów w Iraku
Teraz oglądasz
Ramadi odbite z rąk dżihadystów. To może być przełomowy moment w walce z ISIS
Ramadi odbite z rąk dżihadystów. To może być przełomowy moment w walce z ISIS
Teraz oglądasz
Ekspansja, stagnacja i regres tak zwanego państwa dżihadu
Ekspansja, stagnacja i regres tak zwanego państwa dżihadu
Teraz oglądasz
Nowa taktyka w walce z IS. Likwidacja celów "wysokiego znaczenia"
Nowa taktyka w walce z IS. Likwidacja celów "wysokiego znaczenia"
Teraz oglądasz
29 czerwca 2014 roku Bagdadi ogłosił w meczecie kalifat
29 czerwca 2014 roku Bagdadi ogłosił w meczecie kalifat
Teraz oglądasz
Ostatnie znane nagranie z Abu Bakrem al-Bagdadim z 2014 roku
Ostatnie znane nagranie z Abu Bakrem al-Bagdadim z 2014 roku
Teraz oglądasz
Francuskie wojsko walczy z dżihadystami
Francuskie wojsko walczy z dżihadystami
Teraz oglądasz
Amerykanie zrzucają bomby na IS w Iraku
Amerykanie zrzucają bomby na IS w Iraku
Teraz oglądasz
Szyici mszczą się na sunnitach. Zdjęcia satelitarne to potwierdzają
Szyici mszczą się na sunnitach. Zdjęcia satelitarne to potwierdzają
Teraz oglądasz
Propagandowe nagranie "parady" irackiego Hezbollahu
Propagandowe nagranie "parady" irackiego Hezbollahu
Teraz oglądasz
"Odkryjesz piekło na ziemi i umrzesz w samotności". Francuzi przeciwko dżihadystom
"Odkryjesz piekło na ziemi i umrzesz w samotności". Francuzi przeciwko dżihadystom
Teraz oglądasz
Islamiści przy zdobytym M1 Abrams
Islamiści przy zdobytym M1 Abrams
Teraz oglądasz
Trzynaście nalotów w jeden dzień. Koalicja uderza w pozycje dżihadystów
Trzynaście nalotów w jeden dzień. Koalicja uderza w pozycje dżihadystów
Teraz oglądasz
Większe zaangażowanie Polski w walkę z dżihadystami "być może miałoby sens"
Większe zaangażowanie Polski w walkę z dżihadystami "być może miałoby sens"
Teraz oglądasz
Pierwsze brytyjskie drony bombardują dżihadystów
Pierwsze brytyjskie drony bombardują dżihadystów
Teraz oglądasz
Przemówienie wielkiego kalifa IS Abu Bakra al-Bagdadiego
Przemówienie wielkiego kalifa IS Abu Bakra al-Bagdadiego
Teraz oglądasz
Naloty zwalniają. Brakuje celów
Naloty zwalniają. Brakuje celów
Teraz oglądasz
Nowy film dżihadystów: szkolenie w Niniwie
Nowy film dżihadystów: szkolenie w Niniwie
Teraz oglądasz
HRW: Słyszeliśmy wstrząsające historie
HRW: Słyszeliśmy wstrząsające historie
Teraz oglądasz
Kim jest dżihadysta w kominiarce? FBI prosi o pomoc
Kim jest dżihadysta w kominiarce? FBI prosi o pomoc
Teraz oglądasz
Dżihadyści zajęli część kurdyjskiego Kobane
Dżihadyści zajęli część kurdyjskiego Kobane
Teraz oglądasz
Obrońcy Ajn al-Arab: naloty Amerykanów "niezbyt skuteczne"
Obrońcy Ajn al-Arab: naloty Amerykanów "niezbyt skuteczne"
Teraz oglądasz
Obama zapowiada naloty na terrorystów "gdziekolwiek się znajdują"
Obama zapowiada naloty na terrorystów "gdziekolwiek się znajdują"
Teraz oglądasz
"Największe zagrożenia płyną z bliskiego wschodu"
"Największe zagrożenia płyną z bliskiego wschodu"
Teraz oglądasz
Obama ma nowy iracki plan. "Chcę, aby Amerykanie zrozumieli naturę zagrożenia"
Obama ma nowy iracki plan. "Chcę, aby Amerykanie zrozumieli naturę zagrożenia"
Teraz oglądasz
Niemcy szkolą kurdyjskich żołnierzy
Niemcy szkolą kurdyjskich żołnierzy
Teraz oglądasz
Jeden cel, jeden strzał. Tak wygląda precyzyjny ostrzał USA
Jeden cel, jeden strzał. Tak wygląda precyzyjny ostrzał USA
Teraz oglądasz
Tomahawkami w dżihadystów. US Navy publikuje nagranie
Tomahawkami w dżihadystów. US Navy publikuje nagranie
Teraz oglądasz
Pierwsze naloty USA na Syrię
Pierwsze naloty USA na Syrię
Teraz oglądasz
Pierwszy francuski nalot na Irak
Pierwszy francuski nalot na Irak
Teraz oglądasz

Irak. Wojna z dżihadystami

Cenni ideowi najemnicy

Czeczeni, z racji swojego doświadczenia bojowego i wojskowych talentów, są najbardziej poszukiwanymi ochotnikami, werbowanymi przez przywódców kalifatu i syryjskiej filii Al-Kaidy. Do niedawna większość wśród czeczeńskich ochotników stanowili przybysze z Europy. Restrykcje zachodnich rządów wobec podróżujących do Turcji i Syrii spowodowały, że ostatnio ochotnicy przybywają głównie z Kaukazu, skąd bezpośrednio mogą dolecieć do Stambułu (jako obywatele Rosji są zwolnieni z obowiązku posiadania wiz tureckich) z Groznego, Machaczkały, Władykaukazu czy Krasnodaru.Obecność Czeczenów na syryjskich i irackich wojnach niepokoi prorosyjskiego prezydenta Czeczenii Ramzana Kadyrowa, który obawia się, że z Bliskiego Wschodu kaukascy mudżahedini mogą spróbować wrócić na Kaukaz i wszcząć tam nową wojnę. Czeczeńscy mudżahedini z Syrii i Iraku poprzysięgli wierność emirowi Kaukazu Alemu Abu Mohammedowi, który zastąpił Doku Umarowa. Emir zaś dał im swoje błogosławieństwo na wojnę w Syrii apelując, by po zwycięstwie wracali na Kaukaz i tam walczyli o ustanowienie kalifatu.

Wyprawa na Ukrainę

W jeszcze większe zakłopotanie wprawia Ramzana Kadyrowa udział Czeczenów w wojnie, jaka od wiosny toczy się na wschodzie Ukrainy, choć czeczeńskich ochotników walczy tam znacznie mniej niż na Bliskim Wschodzie i nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla panowania Kremla na Kaukazie. Kadyrow temu zaprzecza, ale dziennikarze od dawna donoszą znad Donu i z Krymu o kilkuset czeczeńskich żołnierzach, przysłanych z Groznego dla wsparcia prorosyjskich separatystów.- Nie wyróżnili się niczym na froncie i wygląda, że podobnie jak w 2008 r. podczas wojny w Osetii Południowej, pojechali tam brać łupy, niż, żeby nadstawiać karku za Rosjan – mówi Rizwan, pankiski weteran kaukaskich wojen.Po drugiej stronie ukraińskiego frontu, przeciwko Rosji, a po stronie Kijowa opowiada się natomiast sławny czeczeński komendant partyzancki Isa Munajew, dawny generał czeczeńskich prezydentów Dżochara Dudajewa i Asłana Maschadowa, walczących o niepodległość Czeczenii. W sierpniu Munajew zaproponował rządowi w Kijowie, że zbierze w Europie batalion czeczeńskich ochotników i ruszy na ich czele na wojnę nad Dniepr.

Autor: mk//gak/kwoj / Źródło: PAP

Czytaj także: