Obcokrajowcy wyrzuceni z Chin


Protestowali na rzecz Tybetu w Pekinie w środę, a już następnego dnia władze Chin wydaliły ich z kraju. W ten sposób Państwo Środka pokazuje, jak daleko mu jeszcze do standardów zachodniej demokracji i ideałów olimpijskich.

W środę dwóch demonstrantów z organizacji Studenci na rzecz Wolnego Tybetu zawiesiło na ogrodzeniu parku w pobliżu wioski olimpijskiej transparent z napisem "Wolny Tybet". Spięli się też kajdankami i eksponowali tybetańską flagę. CZYTAJ WIĘCEJ

Błyskawicznie zareagowały chińskie służby bezpieczeństwa. W sumie zatrzymali i wyrzucili z Chin osiem osób: siedmioro amerykanów i mieszkająca na stałe w Wielkiej Brytanii Japonka.

O wyrzuceniu działaczy na rzecz praw człowieka poinformował organizator akcji - waszyngtońska organizacja Studenci na rzecz Wolnego Tybetu.

Źródło: TVN24, PAP