Problemy z silnikiem zmusiły samolot amerykańskich linii Delta Airlines do awaryjnego lądowania. Lecąca do Moskwy maszyna zawróciła na lotnisko J.F. Kennedy'ego w Nowym Jorku.
Do awaryjnego lądowania Boeinga 767 doszło w niedzielę wieczorem. Na pokładzie maszyny znajdowało się ponad 200 pasażerów.
Gdy pojawiły się problemy z jednym z silników - w grę wchodził nawet pożar jednostki napędowej - pilot zdecydował się zawrócić i awaryjnie lądować na lotnisku JFK.
Maszyna bezpiecznie wylądowała. Nikomu nic się nie stało. Nowojorska straż pożarna poinformowała, że na samolocie nie znaleziono śladów ognia.
Źródło: bbc.co.uk, PAP