Jak informuje BBC, w Australii wycofano ze sprzedaży produkty w postaci żelków grzybowych, gdy po ich spożyciu kilka osób trafiło do szpitala. Oprócz "niepokojących halucynacji" i "uporczywych wymiotów" zgłaszano też inne objawy: aktywność przypominającą drgawki, niepokój, senność oraz przyspieszone bicie serca. Na początku tego miesiąca znaleziono też nastolatka "w stanie nieprzytomnym" po spożyciu "paru żelków". - Zapewniono mu leczenie i obecnie powrócił do zdrowia - przekazali w oświadczeniu przedstawiciele rządu Australii Południowej.
W serii ostrzeżeń władze poinformowały, że problem dotyczy żelków marki Uncle Frog's, zawierających cordyceps (rodzaj grzybów z rodziny maczużnikowatych) i Lion's Mane (soplówka jeżowata). Po ich spożyciu niektórzy konsumenci mieli "doświadczyć ich nieoczekiwanej toksyczności".
Trwają badania składu żelków
Hospitalizacje przeprowadzono w całym kraju. Obecnie władze badają, co dokładnie w składzie tych produktów może powodować problemy zdrowotne. - Zdecydowanie zalecamy, aby ludzie ich nie spożywali - stwierdził w środowym oświadczeniu dyrektor medyczny Centrum Informacji o Truciznach stanu Nowa Południowa Walia, dr Darren Roberts.
Strona internetowa The Uncle Frog wcześniej reklamowała się jako firma z siedzibą w Byron Bay, oferująca "specjalnie opracowane" żelki, stworzone w celu "promowania ogólnego dobrego samopoczucia".
Obecnie na stronie internetowej firmy widnieje komunikat: "Klienci nie powinni jeść ani otwierać tego produktu i powinni go bezpiecznie wyrzucić lub zwrócić do nas. Skontaktuj się z nami i wyślij e-mail na adres support@unclefrog.com.au lub odpowiedz na tę wiadomość tekstową, aby uzyskać instrukcje dotyczące bezpiecznej utylizacji i zwrotu kosztów. Każdy konsument zaniepokojony swoim zdrowiem powinien zasięgnąć porady lekarza. Pozdrawiam, Uncle Frog".
Autorka/Autor: az
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock