Sondaż: antyimigrancka AfD drugą siłą w Niemczech


28 proc. Niemców chce głosować na chadeków z CDU i CSU, według opublikowanego w piątek sondażu Deutschlandtrends. To najgorszy wynik tej koalicji od 21 lat, odkąd to badanie jest prowadzone. Na drugie miejsce wysunęła się antyimigrancka Alternatywa dla Niemiec (AfD).

Według najnowszych badań na AfD zamierza głosować 18 proc. Niemców, o dwa punkty procentowe więcej niż w sondażu z sierpnia. Partia ta wyprzedziła współrządzące z chadekami SPD (17 proc.). Zarówno CDU/CSU, jak i SPD straciły po jednym punkcie procentowym poparcia w porównaniu z badaniami z ubiegłego miesiąca.

W październiku wybory w Bawarii

Prawie rok po wyborach parlamentarnych w Niemczech na dobry wynik mogą liczyć Zieloni - 15 proc. Lewica cieszy się poparciem na poziomie 10 proc., a liberalna FDP - 9 proc.

AfD może uzyskać dwucyfrowy wynik podczas zaplanowanych na 14 października wyborów do lokalnego parlamentu w Bawarii. Według najnowszych sondaży w tym kraju związkowym tradycyjnie prowadzi CSU (35-40 proc.). Większość badań wskazuje, że drugie miejsce w Bawarii zajmą Zieloni, którzy mogą liczyć na wynik na poziomie 16-18 proc.

Kontrowersyjna dymisja-awans

Niemieckie media łączą słabsze wyniki partii rządzących i wzrost poparcia dla AfD z problemami w koalicji w Berlinie w związku z dymisją szefa kontrwywiadu Niemiec (BfV) Hansa-Georga Maassena. Maassen ma przejść do MSW, gdzie zgodnie z kompromisem zawartym przez partie koalicyjne ma zostać sekretarzem stanu, co wiąże się z podwyższeniem wynagrodzenia. Dymisji Maassena domagała się SPD po jego wypowiedziach na temat ksenofobicznych ekscesów w saksońskim Chemnitz, gdzie w bójce z udziałem obcokrajowców zginął Niemiec. Były już szef BfV otwarcie zakwestionował autentyczność relacji o atakach na cudzoziemców w tym mieście, wbrew wyrażonemu wcześniej stanowisku rządu. "Bild" pisze w piątek, że w SPD narasta bunt przeciwko sposobowi, w jaki rozwiązano spór o Maassena, tj. de facto jego awansowi.

Autor: rzw / Źródło: PAP