"Przyjaciele mogą na nas polegać"

G36 to podstawowa broń niemieckiego żołnierza
G36 to podstawowa broń niemieckiego żołnierza
Bundeswehr
Niemcy zwiększą nakłady na wojskoBundeswehr

Minister obrony Niemiec Ursula von der Leyen potwierdziła w czwartek słuszność postulatu zwiększenia niemieckich wydatków wojskowych mimo zastrzeżeń, jakie ma w tej sprawie współrządząca Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD).

Na szczycie NATO w Walii w 2014 roku uzgodniono, że wszystkie kraje Sojuszu zwiększą w ciągu 10 lat swe wydatki budżetowe na obronę do co najmniej 2 proc. PKB, na co naciskają zwłaszcza Stany Zjednoczone. Socjaldemokratyczny wicekanclerz i minister spraw zagranicznych Sigmar Gabriel uważa jednak, że osiągnięcie przez Niemcy tego poziomu jest nierealistyczne.

- Uważam za ważne trzymanie się faktów - powiedziała von der Leyen w trakcie wizyty w bazie lotniczej NATO w Amari w Estonii. Jak zaznaczyła, powszechnie akceptuje się to, że żołnierze Bundeswehry muszą być dobrze wyposażeni. - W ostatnich latach zreformowaliśmy procedury tak, byśmy byli w stanie skutecznie wykorzystywać i wydawać powierzone nam pieniądze - zapewniła.

Jej zdaniem w przypadku zwiększania budżetu obronnego chodzi także o wiarygodność wobec partnerów z NATO. - Nie da się tego zrobić w ciągu jednego roku. Potrzebujemy za to dłuższego oddechu, stopniowego zwiększania w następnych latach niezawodnego finansowania Bundeswehry. Również to jest powszechnie uznane - wskazała niemiecka minister.

Minister: kraje bałtyckie i Polska mogą na nas polegać

Gabriel odwiedził Estonię dzień wcześniej niż von der Leyen. Jak oświadczył w Tallinie, Niemcom nie wolno się sprzeciwiać wnoszeniu większego wkładu w europejską obronę, ale byłoby "całkowicie nierealistyczne" budzenie w Niemczech lub u ich partnerów wrażenia, iż dałoby się w ciągu ośmiu lat dołożyć do niemieckiego budżetu obronnego 30 mld euro.

- Nie ma żadnego apodyktycznego celu dwóch procent - zaznaczył Gabriel, wskazując, że na walijskim szczycie w 2014 roku postanowiono podjąć wysiłki na rzecz osiągnięcia w ciągu 10 lat poziomu 2 proc., ale nie uchwalono, że wszystkie państwa członkowskie muszą to zrealizować.

Von der Leyen zadeklarowała w Amari, że Niemcy dotrzymają wszystkich swych zobowiązań z tytułu członkostwa w NATO. - Estonia oraz nasi przyjaciele z Litwy, Łotwy i Polski mogą na nas polegać. My Niemcy wiemy, co oznacza być na wschodniej granicy i mieć silną ochronę sojuszu - podkreśliła.

Autor: pk/adso / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Bundeswehra

Tagi:
Raporty: