Polska czeka nie tylko na debatę Komisji Europejskiej, ale i na stanowisko tzw. Komisji Weneckiej. W grudniu MSZ skierowało do niej prośbę o opinię w sprawie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Teraz Polska ma dosłać kolejne, niezbędne dokumenty. Relacja reportera TVN24 Michała Tracza.
Komisja Wenecja, czyli Europejska Komisja na rzecz Demokracji przez Prawo to organ doradczy Rady Europy w sprawach konstytucyjnych, w którego skład wchodzą eksperci w dziedzinie prawa.
Posiedzenie w marcu
Jak relacjonował ze Strasburga reporter TVN24 Michał Tracz, posiedzenie w polskiej sprawie wyznaczono na marzec. O opinię ws. wówczas projektu ustawy wystąpiło MSZ, ale - jak relacjonował Tracz - szef resortu Witold Waszczykowski do wniosku nie załączył projektu ustawy, jej późniejszych zmian, ani uchwalonej ustawy. Reporter TVN24 dowiedział się, że Komisja Wenecka oczekuje teraz na ujednolicony tekst ustawy.
- W przypadku kiedy uznałaby, że państwo wprowadza prawo niedemokratyczne, nie może tego państwa ukarać, ale jej opinia będzie już kluczowa dla samej Rady Europy - wyjaśnił Tracz.
Waszczykowski pisze do Komisji Weneckiej
Przyjęcie pełnej opinii w sprawie zapytania Polski na temat Trybunału Konstytucyjnego jest przewidziane w czasie następnej sesji Komisji Weneckiej w dniach 11-12 marca 2016 r. - poinformował w poniedziałek rzecznik Rady Europy Panos Kakaviatos.
W komunikacie MSZ wyjaśnił, że pismo do Komisji Weneckiej "zostało wysłane 23 grudnia, bez załączników, w czasie, gdy jeszcze trwała procedura legislacyjna". "Obecnie, po przyjęciu ustawy przez parlament i podpisaniu jej przez prezydenta, treść dokonanych zmian będzie mogła zostać przetłumaczona i przekazana przez MSZ Komisji Weneckiej" - podkreślono. W komunikacie z 24 grudnia MSZ poinformowało, że minister Waszczykowski wystąpił do Komisji Weneckiej o opinię "na temat zagadnień prawnych będących przedmiotem prac nad nowelizacją ustawy o Trybunale Konstytucyjnym".
Autor: pk / Źródło: TVN24 BiS, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiŚ