W poniedziałek Matt Cameron ogłosił, że po blisko trzydziestu latach wspólnego grania odchodzi z Pearl Jam. - Mam dużo miłości i szacunku dla Jeffa, Eda, Mike'a i Stone'a za zaproszenie mnie do zespołu w 1998 roku i życiową szansę wypełnioną przyjaźnią, sztuką, wyzwaniami i śmiechem - czytamy.
Zespół odniósł się do oświadczenia perkusisty: "To był niezwykle ważny rozdział dla naszej grupy i życzymy mu (Cameronowi) wszystkiego dobrego. Będzie nam go bardzo brakowało i zawsze będzie naszym przyjacielem w muzyce i sztuce. Kochamy cię Matt".
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Swoją przygodę z muzyką Cameron rozpoczął w wieku 13 lat. Najdłużej związany był z zespołem Eddiego Veddera, ale ma na koncie również współpracę z innymi popularnymi w latach 90. formacjami. Od końca lat osiemdziesiątych występował z zespołem Soundgarden, co przyniosło mu sławę. Gdy ten rozpadł się w 1997 roku, dołączył na krótko do The Smashing Pumpkins. Do Pearl Jam trafił na zastępstwo za Jacka Ironsa, który miał problemy zdrowotne. Został na lata.
Pearl Jam został założony w 1990 roku w Seattle. Zaliczany jest do "Wielkiej Czwórki z Seattle" wraz z Nirvaną, Soundgarden i Alice in Chains. W skład zespołu wchodzą Eddie Vedder, Jeff Ament, Stone Gossard i Mike McCready.
Autorka/Autor: zeb//az
Źródło: USA Today, Rolling Stone
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA