Benedykt XVI wezwał w sobotę młodych katolików, by nie lękali się świata, przyszłości i własnej słabości. W wystąpieniu podczas modlitewnego czuwania na Światowych Dniach Młodzieży w Madrycie apelował do młodych ludzi, by nieśli wolność, pojednanie i pokój. W czuwaniu uczestniczy co najmniej 1,5 mln pielgrzymów.
W czasie wieczornego czuwania na terenie lotniska Cuatro Vientos w stolicy Hiszpanii z udziałem młodzieży z całego świata papież mówił: "Bóg nas kocha. To jest wielka prawda naszego życia, która nadaje sens całej reszcie. Nie jesteśmy owocem przypadku albo irracjonalności, a u początku naszej egzystencji znajduje się projekt miłości Boga".
"Wiara nie sprzeciwia się..."
- Pozostanie w jego miłości oznacza zatem życie zakorzenione w wierze, gdyż wiara nie jest zwykłym przyjęciem niektórych abstrakcyjnych prawd, lecz osobistym związkiem z Chrystusem, który prowadzi nas do otwarcia naszego serca na tę tajemnicę miłości i do życia jako osób, które uważają się za kochane przez Boga - dodał Benedykt XVI. - Jeśli pozostaniecie w miłości Chrystusa, zakorzenieni w wierze, spotkacie, także pośród sprzeczności i cierpień, źródło radości i wesela. Wiara nie sprzeciwia się waszym najwyższym ideałom, przeciwnie - uwzniośla je i udoskonala - zapewnił papież.
Właśnie dzisiaj, kiedy dominująca kultura relatywistyczna rezygnuje z poszukiwania prawdy i deprecjonuje dążenie do niej, choć jest ona najwyższą aspiracją ducha ludzkiego, musimy proponować z odwagą i pokorą uniwersalną wartość Chrystusa jako zbawcy wszystkich ludzi i źródło nadziei dla naszego życia Benedykt XVI
"Niech żadna niechęć was nie paraliżuje"
- Właśnie dzisiaj, kiedy dominująca kultura relatywistyczna rezygnuje z poszukiwania prawdy i deprecjonuje dążenie do niej, choć jest ona najwyższą aspiracją ducha ludzkiego, musimy proponować z odwagą i pokorą uniwersalną wartość Chrystusa jako zbawcy wszystkich ludzi i źródło nadziei dla naszego życia - podkreślił Benedykt XVI.
Przypomniał: "Nasza bezinteresowna uwaga zwrócona ku chorym i potrzebującym będzie zawsze pokornym i cichym świadectwem pełnego współczucia oblicza Boga". Papież wzywał: "Drodzy przyjaciele, niech żadna niechęć was nie paraliżuje. Nie lękajcie się świata ani przyszłości, ani waszej słabości".
Ulewa przerwała homilię
Papież Benedykt XVI zmuszony był do przerwania na kilka minut homilii przez silną burzę i ulewny deszcz.
Papież opuścił na kilka minut podium, aby technicy mogli sprawdzić jej stan, po czym kontynuował homilię. - Pan z deszczem przesyła nam swoje błogosławieństwo - powiedział. Młodzi pielgrzymi, całkowicie mokrzy, wznosili okrzyki na cześć Benedykta XVI.
Ponad 150 osób w szpitalu jednego dnia
Pielgrzymi spędzą na lotnisku całą noc, aby rano wziąć udział w mszy.
Pielgrzymi przybyli na lotnisko specjalnie podstawionymi autobusami, metrem i pociągami podmiejskimi. Komunikacja miejska w Madrycie była praktycznie sparaliżowana.
W ciągu dnia zmagali się z upałami. Ze względu na dochodzące do 40 stopni Celsjusza upały kilka wozów strażackich polewało oczekujących na lotnisku wodą.
Tylko do godz. 17 w sobotę ponad siedmiuset osobom udzielono pierwszej pomocy ze względu na omdlenia spowodowane upałem. Ponad 150 osób przewieziono z lotniska do szpitala.
W sumie podczas trwających od wtorku ŚDM ponad 1700 pielgrzymom udzielono pierwszej pomocy. Najczęściej dochodzi do omdleń spowodowanych wysoką temperaturą. Według prognoz meteorologicznych, bieżący tydzień należy do najgorętszych tego lata w Hiszpanii.
Czas oczekiwania
Podczas oczekiwania na papieża pielgrzymi oglądali na telebimach filmy wideo, przedstawiające m.in. działalność charytatywną Kościoła, opinie na temat celibatu księży, homoseksualizmu i czystości przedmałżeńskiej. Na scenie odbywały się występy muzyczne, modlitwy, prezentowane były świadectwa młodych.
Źródło: PAP