Benjamin i Sara Netanjahu w poniedziałek wzięli udział w spotkaniu z rodzinami Izraelczyków porwanych przez Hamas. O sytuacji zakładników mówił głównie premier. W pewnym momencie żona poprawiła jego wypowiedź. Cichą uwagę wyłapał mikrofon. Teraz bliscy porwanych żądają wyjaśnień.
- Rodziny porwanych w październiku 2023 roku Izraelczyków spotkały się w poniedziałek z premierem kraju i jego małżonką.
- Gdy Netanjahu mówił na temat liczby żyjących zakładników, jego wypowiedź po cichu poprawiła żona.
- Członkowie Forum Rodzin Zakładników i Zaginionych pytają, dlaczego żona premiera zdaje się mieć więcej informacji na temat ich krewnych niż oni sami.
- Więcej na temat konfliktów zbrojnych Izraela i sytuacji w Gazie przeczytasz w innych tekstach w tvn24.pl.
W poniedziałek 28 kwietnia, w przeddzień obchodów święta Jom Ha-Zikaron, podczas którego Izrael czci pamięć poległych żołnierzy i ofiar terroru, Benjamin Netanjahu i jego żona Sara spotkali się z bliskimi Izraelczyków porwanych przez Hamas. Aktualna liczba zakładników to 59. W niewoli pozostają oni od ponad 18 miesięcy.
Zgodnie z relacją CNN, Netanjahu przekonywał bliskich zakładników, że misją Izraela jest "nie tylko wygranie (wojny z Hamasem – red.), lecz także sprowadzenie do domu porwanych". - Do dziś odzyskaliśmy 196 zakładników, spośród których 157 było żywych. (Obecnie w rękach Hamasu) jest do 24 żywych - mówił premier. Gdy po raz drugi powtórzył on zwrot "do 24 żywych", w jego wypowiedź wtrąciła się małżonka. - Mniej - powiedziała po cichu, ale mikrofon wyłapał to słowo.
Netanjahu reaguje na słowa żony
Premier błyskawicznie zareagował na wtrącenie żony. - Powiedziałem 'do' - podkreślił i dodał, że "co do pozostałych (zakładników), musi z przykrością poinformować, że nie żyją". CNN zauważa, że choć Izrael kilkukrotnie wspominał w ostatnim czasie o "do 24 żywych" zakładnikach, informatorzy stacji podzielili się "poważnymi obawami" co do losów trojga z nich. Źródła te nie były jednak w stanie z całą pewnością stwierdzić, czy rząd posiada informacje na temat ewentualnej śmierci porwanych.
Członkowie Forum Rodzin Zakładników i Zaginionych pytają, dlaczego żona premiera Netanjahu zdaje się mieć więcej informacji na temat ich krewnych niż oni sami. "Jeśli istnieją nowe informacje wywiadowcze lub wiadomości o stanie naszych bliskich, żądamy ich pełnego ujawnienia" - stwierdzili w cytowanym przez CNN oświadczeniu.
Od ataku z 7 października 2023 roku, w czasie którego do niewoli wziętych zostało 251 Izraelczyków, minęło już ponad 18 miesięcy. Według kontrolowanego przez Hamas ministerstwa zdrowia Strefy Gazy, późniejsze działania odwetowe Izraela doprowadziły do śmierci ponad 52 tysięcy Palestyńczyków. W połowie stycznia obie strony zawarły rozejm, ale po blisko dwóch miesiącach porozumienie zostało zerwane i izraelskie siły zbroje wznowiły ofensywę. Obecnie walki trwają.
Autorka/Autor: jdw//az
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: ATEF SAFADI/EPA