W kwaterze głównej NATO w Brukseli zakończyło się w środę dwudniowe spotkanie ministrów obrony państw członkowskich Sojuszu. O ustaleniach po rozmowach informował sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. - Sojusznicy zapewniają bezprecedensowe wsparcie, aby pomóc Ukrainie przeciwstawić się rosyjskiej agresji - powiedział.
- Wymaga to ogromnej ilości sojuszniczej amunicji i powoli wyczerpuje nasze zasoby. Sojusznicy uzgodnili potrzebę pracy ramię w ramię z przemysłem obronnym, aby zwiększyć nasze zdolności. W tej chwili dokonujemy rewizji celów NATO dla zasobów amunicji - mówił.
Przekazał, że aby wspierać Ukrainę sojusznicy zwiększają produkcję amunicji kalibru 155 mm. Szef Sojuszu dodał, że w nowym pakiecie wsparcia NATO dla Kijowa uwzględniono broń ciężką i szkolenia wojskowe.
Stoltenberg: sabotaż Nord Stream pokazał, jak wrażliwi jesteśmy na atak
Szef NATO przekazał, że "ministrowie rozmawiali również o kwestii bezpieczeństwa krytycznej infrastruktury podmorskiej". - Sabotaż rurociągu Nord Stream przypomniał nam wszystkim, jak bardzo wrażliwi jesteśmy na atak - powiedział.
Stoltenberg mówił także o konieczności ratyfikacji wniosków członkowskich Finlandii i Szwecji, wzywając Turcję do ich równoczesnej akceptacji. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan sugerował wcześniej, z powodu napięć między Ankarą a Sztokholmem, że Turcja zaakceptuje najpierw wniosek Finlandii, a dopiero potem - jeśli w ogóle - wniosek Szwecji.
Austin: nie poszło to tak, jak zaplanował Kreml
Szef Pentagonu Lloyd Austin mówił, że "Putin nie zaatakował po prostu spokojnej, suwerennej i demokratycznej Ukrainy, państwa członkowskiego ONZ". - Zagroził trwałemu systemowi zasad i praw, które czynią Europę silniejszą od prawie 70 lat - powiedział.
- Nie poszło to tak, jak zaplanował to sobie Kreml. Putin spodziewał się, że Ukraina się podda, spodziewał się, że świat na to przystanie - mówił. - Niemal rok po imperialnej agresji Rosji na Ukrainę NATO jest bardziej zjednoczone i bardziej gotowe niż kiedykolwiek. Jesteśmy gotowi stać ramię w ramię z odważnymi obrońcami Ukrainy, jak długo to będzie konieczne - zapewnił.
- Bezczelna agresja Putina zmieniła środowisko bezpieczeństwa dla każdego członka tego sojuszu i dla krajów na całym świecie - stwierdził szef amerykańskiego Departamentu Obrony.
Błaszczak: skompletowaliśmy batalion czołgów Leopard 2A4
Po zakończeniu spotkania w Brukseli szef MON Mariusz Błaszczak poinformował dziennikarzy, że udało się skompletować batalion czołgów Leopard 2A4. - To było zadanie, które postawiłem przed sobą i zakończyło się ono sukcesem. Do 14 czołgów Leopard, które przekaże Polska, dołączyła Norwegia w liczbie 8 czołgów, Kanada - 4 czołgów, Hiszpania - 4 do 6 czołgów. Również Finlandia będzie uczestniczyła w tym projekcie jako donator czołgów stanowiących wsparcie dla batalionu pancernego - mówił.
- Ta część, która dotyczyła budowy batalionu czołgów, została już w zasadzie sfinalizowana. Teraz tylko trwa szkolenie w Polsce. Polscy instruktorzy szkolą załogi ukraińskie czołgów Leopard. Również instruktorzy kanadyjscy i instruktorzy norwescy biorą w Polsce udział w tym szkoleniu - dodał.
Błaszczak ocenił, że "Sojusz Północnoatlantycki powinien koncentrować się na wzmacnianiu sił zbrojnych, na budowaniu interoperacyjności". - W moim wystąpieniu podkreślałem, że 2 procent PKB przeznaczone na obronność to powinno być minimum, a cel powinien być znacznie wyższy - dodał.
Pytany o to, czy w środę pojawiły się nowe deklaracje w sprawie przekazanie Ukrainie nowoczesnych myśliwców, Błaszczak zaprzeczył, dodając, że rozmowy na ten temat toczyły się we wtorek. - Polska posiada zbyt mało nowoczesnych myśliwców, żeby mogła uczestniczyć w takim programie. Mamy tylko 48 F-16. Zamówiliśmy F-35, zamówiliśmy koreańskie FA-50, ale dostarczenie wymaga czasu. Oczywiście są państwa, które posiadają dużą liczbę tych samolotów - powiedział.
Zaznaczył również, że spotkanie odbyło się w "połowie drogi" między szczytem NATO w Madrycie w lipcu ubiegłego roku i szczytem w Wilnie zaplanowanym na lipiec tego roku. - Ustalaliśmy szczegóły, które będą jeszcze dopracowywane przez część wojskową, i mam nadzieję, że zostaną przyjęte w lipcu - poinformował.
Minister obrony narodowej dodał, że podpisał się pod kilkoma inicjatywami NATO. Wskazał na inicjatywę związaną "z budową wspólnych magazynów uzbrojenia - jesteśmy zainteresowani budową takich magazynów". - Druga inicjatywa dotyczy wymiany informacji z rozpoznania satelitarnego - to też jest ważne w sytuacji, w jakiej znalazła się Europa - wskazał.
Autorka/Autor: ft / kab, now
Źródło: TVN24, PAP