Agenci służb ze 100 krajów wejdą w skład struktur czuwających nad bezpieczeństwem igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Do Brazylii przybędą oni jeszcze w lipcu.
Jak poinformował brazylijski minister sprawiedliwości Alexandre de Moraes, funkcjonariusze zagranicznych służb nie tylko wejdą w skład zespołu czuwającego nad bezpieczeństwem olimpiady, ale również podzielą się wiedzą służącą opracowaniu strategii przeciwko atakom terrorystycznym.
Mamy kilka narzędzi przeciwko zagrożeniu terrorystycznemu. Są wśród nich m.in. myśliwce do zestrzelenia samolotów-intruzów, czołgi, grupa taktyczna czy siatka informatorów. Od rodzaju zaistniałego zagrożenia będzie zależało, jakiej broni użyjemy Andrei Rodrigues
Władze resortu ujawniły, że brazylijskie służby mają już kilka scenariuszy działań na wypadek zagrożenia terrorystycznego. Przypomniały, że niektóre z nich powstały w 2011 r., podczas wizyty w Rio de Janeiro amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy. Andrei Rodrigues, szef departamentu bezpieczeństwa dużych imprez w brazylijskim ministerstwie sprawiedliwości, ujawnił, że rozpatrywane jest zastosowanie w Rio aparatury blokującej sygnał telefonii komórkowej. Dodał, że w 2011 r. jeden z pojazdów wchodzących w skład kolumny prezydenckiej posiadał tego typu sprzęt. - Możemy podczas olimpiady zastosować takie urządzenia, gdyż posiadamy je na własność. Użycie tego sprzętu musi być jednak przemyślane i nastąpić tylko w sytuacji nagłej potrzeby. Wyłączenie sieci komórkowej musi być uzasadnione, gdyż taka blokada mogłaby pozbawić nas cennych informacji, np. o podłożonym ładunku wybuchowym - powiedział Rodrigues. Ujawnił także, że rozpatrywana jest opcja zablokowania sygnału telefonii komórkowej w najbliższym sąsiedztwie obiektów, na których będą rozgrywane zawody olimpijskie.
- Mamy kilka narzędzi przeciwko zagrożeniu terrorystycznemu. Są wśród nich m.in. myśliwce do zestrzelenia samolotów-intruzów, czołgi, grupa taktyczna czy siatka informatorów. Od rodzaju zaistniałego zagrożenia będzie zależało, jakiej broni użyjemy - dodał Rodrigues.
Nicea zmienia plany
Brazylijczyk ujawnił, że w efekcie zamachu w Nicei brazylijskie służby zmieniły plan dojazdu samochodów do obiektów olimpijskich. Przewiduje on, że w promieniu 500 metrów zablokowany zostanie dojazd aut nienależących do ekip sportowych lub służb bezpieczeństwa. Igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro potrwają od 5 do 21 sierpnia. Weźmie w nich udział ponad 10,5 tys. sportowców z 206 krajów. Później, między 7 a 18 września, brazylijska metropolia będzie gościła 4,2 tys. zawodników uczestniczących w Letnich Igrzyskach Paraolimpijskich.
Autor: mtom / Źródło: PAP