Motocykliści z Nocnych Wilków wyłudzili niemieckie wizy?

Władze niemieckie nie chcą wpuszczać Nocnych Wilków na terytorium Niemiec
Władze niemieckie nie chcą wpuszczać Nocnych Wilków na terytorium Niemiec
tvn24
Nocne WIlki nazwały swój przejazd "Drogi Zwycięstwa" tvn24

Niemiecki rząd zagroził rosyjskim motocyklistom z klubu Nocne Wilki wydaniem zakazu wjazdu na teren Niemiec. Resorty spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych oświadczyły w sobotę, że rajd z Moskwy do Berlina nie służy poprawie relacji niemiecko-rosyjskich.

Grupa rosyjskich motocyklistów z klubu Nocne Wilki w sobotę wyruszyła z Moskwy do Berlina. Ich przejazd ma upamiętnić 70. rocznicę zwycięstwa w II wojnie światowej nad hitlerowskimi Niemcami.

Wyłudzili wizy?

"Naszym zdaniem (rajd) nie przyczyni się do umocnienia relacji niemiecko-rosyjskich" - oświadczyły MSZ i MSW w Berlinie. W przypadku zagrożenia bezpieczeństwa publicznego i porządku w Niemczech "mamy prawo i obowiązek podjęcia odpowiednich kroków, aby odpowiednio zareagować na te zjawiska" - zapowiadają resorty. Ewentualne działania obejmują także możliwość zakazania obywatelom innych państw wjazdu na teren Niemiec - informują ministerstwa.

Rzecznik MSZ Martin Schaefer powiedział wcześniej, że niemieckie placówki konsularne nie otrzymały od rosyjskiego klubu wniosku o przyznanie wiz, jednak władze w Berlinie przypuszczają, że z wnioskiem o wizę mogli wystąpić poszczególni członkowie Nocnych Wilków, nie ujawniając tego faktu.

"Liczne wizy anulowane"

Portal Spiegel Online, powołując się na źródła w niemieckim MSZ podaje, że resort spraw zagranicznych anulował wiele wcześniej wydanych wiz dla przywódców Wilków – co faktycznie oznacza zakaz wjazdu na obszar Schengen.

Okazało się - po sprawdzeniu danych - że wizy te zostały wyłudzone, gdyż wydano je na podstawie fałszywych informacji. Przyznano je jako zwykłe wizy turystyczne, a osoby o nie występujące przemilczały m.in. swoje powiązania z Nocnym Wilkami.

Wystartowali

Uczestnicy rajdu wystartowali w sobotę sprzed siedziby Nocnych Wilków w Niżnich Mniownikach w zachodniej części stolicy Rosji. Zamierzają przejechać również przez terytorium Polski, choć polskie MSZ w piątek nie wyraziło zgody na ich przejazd.

Nocne Wilki to nacjonalistyczny klub motocyklowy, zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Trasa ich rajdu ma prowadzić z Moskwy przez Mińsk, Brześć, Wrocław, Brno, Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę, Torgau i Karlshorst do Berlina. Liczy 6 tys. kilometrów.

Polska nota

Polskie MSZ przekazało w piątek ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie notę dyplomatyczną z informacją o odmowie wjazdu na terytorium Polski zorganizowanej grupy motocyklistów, w której znajdowali się przedstawiciele klubu Nocne Wilki.

MSZ Rosji wyraziło "stanowczy protest" z powodu decyzji polskich władz. Oświadczyło też, że jest oburzone tą odmową. Ubolewanie z powodu decyzji Polski wyraził również Kreml. - Bardzo żałujemy. Ubolewamy nad taką decyzją - oświadczył sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.

Szef Nocnych Wilków powiedział, że 20 motocyklistów spróbuje dojechać na 9 maja do Berlina. Motocykliści mają - jak wyjaśnił - wizy i będą usiłowali pojedynczo przekroczyć granicę z Polską.

[object Object]
Nocne Wilki w Warszawietvn24
wideo 2/23

Autor: asz//rzw / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: