Islamskie bojówki przypuściły gwałtowny atak na żołnierzy sił pokojowych Unii Afrykańskiej w stolicy Somalii. Według świadków w Mogadiszu zginęło co najmniej siedemnastu cywilów. - Walki były tak ciężkie i zacięte, że aż czuliśmy jak ziemia drży nam pod nogami - opowiada somalijski operator kamery.
Gwałtowne walki wybuchły między rebeliantami islamskimi i siłami pokojowymi Unii Afrykańskiej (UA) w południowych rejonach stolicy Somalii - Mogadiszu. W walkach siły pokojowe UA użyły artylerii i pojazdów opancerzonych. Według naocznych świadków i dziennikarzy w Mogadiszu, w walkach zginęło co najmniej siedemnastu cywilów.
Najbardziej zacięta walka
- Walki były tak ciężkie i zacięte, że aż czuliśmy jak ziemia drży nam pod nogami - opowiada somalijski operator kamery Hassan Ahmed Hagi. - Obie strony używały ciężkiej artylerii, w walkach brały też udział czołgi Unii Afrykańskiej - dodał.
Dzisiejszy atak był według Hagiego najbardziej zaciętą bitwą między islamskimi bojówkami a siłami Unii Afrykańskiej jakiej kiedykolwiek był świadkiem. Walki wybuchły gdy rebelianci z al Shabab zaatakowali plac K4, na którym stacjonują żołnierze sił pokojowych z Ugandy. Pociski wystrzelone z ciężkiej artylerii uderzyły w szkołę w pobliżu placu gdzie schronienie znaleźli uchodźcy zmuszeni przez toczące się walki do opuszczenia swych domów. Według młodej kobiety ze schroniska, zginęły co najmniej cztery osoby - czytamy w serwisie onet.pl.
O co chodzi w konflikcie?
Siły pokojowe liczą 1500 żołnierzy z Ugandy i 1500 z Burundi. Zostały rozmieszczone w rejonie Mogadiszu w marcu 2007 r. Są jednak źle wyposażone i nie dofinansowane. Rebelianci islamscy, którzy kontrolują większość południa i centrum kraju, regularnie atakują rejon stolicy.
Od początku tygodnia w Mogadiszu, w wyniku nasilenia ataków ze strony mających powiązania z al Kaidą islamistów z ugrupowania al Shabab na siły pokojowe Unii Afrykańskiej, zginęły dziesiątki cywilów. Islamiści doprowadzili do zamknięcia jedynego w mieście lotniska, na terenie którego stacjonują także żołnierze sił pokojowych. Tylko w poniedziałek, w wymianie ognia zginęło co najmniej trzydziestu trzech cywilów. Al Shabab to islamskie bojówki, które rozpoczęły krwawą walkę o przejęcie kontroli w Somalii, i zmuszenie do opuszczenia kraju etiopskich wojsk, wspierających somalijskie siły rządowe w walce z islamistami.
Źródło: onet.pl, CNN
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA