"Mordujecie nas, jak zabija się barany"

"Mordujecie nas jak zabija się barany"
"Mordujecie nas jak zabija się barany"
TVN24
"Mordujecie nas jak zabija się barany"TVN24

Po izraelskich nalotach Strefa Gazy znów przypomina wielkie pole bitwy. Ofiar po stronie palestyńskiej są setki, a szansy na porozumienie nie ma nawet nikłej. Izrael zapowiada kolejne naloty, a Palestynćzycy mówią wprost: - To wyrok śmierci na całym narodzie. Świat patrzy na tę masakrę. Protestujcie! - apelował w TVN24 Omar Faris, z Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Palestyńskiej. - Jeszcze przedwczoraj wyciągaliśmy do was ręce - odpowiadał Szewach Weiss.

Były ambasador Izraela w Polsce podkreślił, że winę za to, co dzieje się w Strefie Gazy ponoszą bojownicy Hamasu. Dlaczego? Bo to oni od lat prowokują izraelskie wojsko, ostrzeliwując rakietami południowe tereny kraju.

"Nie dajecie nam żyć"

- Każdy dokładnie wie, dlaczego Izrael zaatakował. Przez ostatnich osiem lat cały czas jesteśmy obiektem ataków z waszej strony - mówił Weiss. - Niech pan powie ile osób zginęło? - pytał go Faris.

- Proszę mi nie przerywać. Prawda jest taka, że nie wiem, czy jest drugie takie państwo na świecie, które tak długo jak my nie reagowaliby na ataki. Jeszcze dwa dni temu nasze władze apelowały i prosiły, byśmy żyli w spokoju. Ale trzy lata po wycofaniu się naszych wojsk, Hamas ciągle nie daje nam żyć - podkreślał były ambasador w Polsce i przewodniczący Knesetu.

Mordujecie nas jak barany

Ale te słowa tylko wprowadzały w większe zdenerwowanie Omara Farisa. - To wszystko nieprawda. Zamykacie nam granice, nie mamy lekarstw, nie mamy paliwa. Jesteśmy osamotnieni. Świat patrzy na tę masakrę od 60-ciu lat, od kiedy powstało terrorystyczne państwo Izrael. Oni zabijają nas przez cały czas, używając do tego najcięższej broni. To wyrok śmierci na całym narodzie. Chcemy żyć w pokoju, ale takim, który nie zabierze nam godności. Wy zabijacie nas, jak morduje się barany. Chcę wrócić do swojego domu - dlaczego nie mogę? - pytał emocjonalnie Faris.

- To kłamstwo, że myśmy zaczęli tę wojnę. Ja mówię jak pokojowy obywatel Izraela. Cały czas jesteśmy gotowi do bolesnego kompromisu. Jeszcze przedwczoraj podaliśmy wam ręce. Prosiliśmy by było tam cicho. Ale południowy Izrael nie może czas żyć w strachu - powtarzał Weiss.

Zobacz całą rozmowę/TVN24
Zobacz całą rozmowę/TVN24

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24