"System obowiązkowej solidarności" w sprawie migrantów, ale to państwa będą decydować o środkach

Źródło:
PAP
Migranci próbujący przedostać się do hiszpańskiej enklawy. Wideo archiwalne
Migranci próbujący przedostać się do hiszpańskiej enklawy. Wideo archiwalneReuters Archive
wideo 2/4
Migranci próbujący przedostać się do hiszpańskiej enklawy. Wideo archiwalneReuters Archive

Komisja Europejska zaproponowała system obowiązkowej solidarności. Państwa członkowskie będą mogły decydować o środkach solidarnościowych. Mogą one obejmować relokację, wsparcie finansowe i operacyjne - poinformowała rzeczniczka KE Anita Hipper, odnosząc się do propozycji reformy azylowo-migracyjnej.

Komisja Europejska zamierza przedstawić nową propozycję reformy azylowo-migracyjnej, która ma rozwiązać problemy państw południa Europy, związane z napływem migrantów.

W czwartek Polska Agencja Prasowa podała, że w Brukseli KE wraca ze sprawą relokacji migrantów do państw członkowskich. W tej sprawie wypowiedziała się szwedzka prezydencja w Unii Europejskiej. "Obowiązkowej relokacji nie było, nie ma i nie będzie w propozycji. Obowiązkowa solidarność to inna sprawa. Kraje pierwszego wjazdu potrzebują wsparcia w ich ważnych pracach, związanych z zarządzaniem granicami zewnętrznymi. Ale obowiązkowa relokacja nie wchodzi w grę" - napisała na Twittrze Maria Stenergard, szwedzka minister ds. migracji.

Rzeczniczka Komisji Europejskiej Anita Hipper poinformowała, że "należy zapewnić solidarność". "Dlatego Komisja zaproponowała system obowiązkowej solidarności. Państwa członkowskie będą mogły decydować o środkach solidarnościowych. Mogą one obejmować relokację, wsparcie finansowe i operacyjne. Ważne jest, aby państwa członkowskie potrzebujące wsparcia je otrzymały" - dodała.

Wsparcie operacyjne miałoby polegać na przekazaniu np. pomocy technicznej krajom, które borykają się z napływem uchodźców, np. w postaci namiotów czy pomocy humanitarnej. O to musiałby jednak poprosić kraj, który ma problemy z napływem migrantów.

Migranci na Morzu Śródziemnym (zdjęcie ilustracyjne)Shutterstock

Kolejna dyskusja w tej sprawie ma się odbyć na posiedzeniu ambasadorów państw członkowskich w piątek.

Polska przeciwna relokacji. "Nie ma i nie będzie zgody"

Polska jest przeciwna propozycji dotyczącej relokacji. - Nie ma i nie będzie zgody na przymusową relokację migrantów do Polski - oświadczył w czwartek mister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.

Propozycję reformy azylowo-migracyjnej przedstawiła w środę komisarz UE ds. wewnętrznych Ylva Johansson ambasadorom państw członkowskich. To wznowienie dyskusji, która rozpoczęła się w 2015 r. wraz z kryzysem migracyjnym w UE. Wtedy część krajów nie chciała się na to zgodzić. W efekcie KE uruchomiła procedury naruszenia prawa UE wobec tych krajów, w tym m.in. Polski.

Autorka/Autor:pp/kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock