Mieszkańcy małej wioski w Indiach modlą się za Kamalę Harris. "Jesteśmy z niej dumni"

Źródło:
BBC, Reuters, The Hindu, tvn4.pl
Mieszkańcy Thulasendrapuram modlą się o sukces Kamali Harris
Mieszkańcy Thulasendrapuram modlą się o sukces Kamali Harris
Reuters
HARRIS

Mieszkańców małej wioski Thulasendrapuram od Waszyngtonu dzieli 14 tys. kilometrów. Jednak od ostatniej niedzieli, kiedy to Joe Biden namaścił Kamalę Harris jako swoją następczynię w prezydenckim wyścigu, trzymają za nią kciuki mocniej niż wielu wyborców demokratycznych w USA. - Jesteśmy z niej dumni - przyznają.  

W poniedziałek mieszkańcy Thulasendrapuram w stanie Tamilnadu w południowych Indiach wspólnie modlili się do hinduskiej bogini Dharmasasthrze w intencji wyborczego sukcesu Kamali Harris. - Życzymy jej szczęścia i wygranej w wyborach. Jesteśmy z niej dumni - przekazał w rozmowie z agencją Reutera Natarajan, kapłan lokalnej świątyni.

Po tym, jak Joe Biden zrezygnował z kandydowania w nadchodzących wyborach i przekazał swoje poparcie Harris, w centrum w miejscowości, zawisł nowy baner z jej wizerunkiem. Uzyskanie przez nią statusu potencjalnej kandydatki na urząd prezydenta USA sprawiło, że mieszkańcy Thulasendrapuram z jeszcze większą uwagą zaczęli śledzić prezydencki wyścig - relacjonuje BBC. Dlaczego są aż tak zainteresowani? Z wioski pochodził bowiem dziadek Kamali Harris ze strony matki.

ZOBACZ TEŻ: Kamala Harris czy Donald Trump? Pierwszy sondaż w nowej sytuacji

Mieszkańcy Thulasendrapuram wspierają Kamalę Harris

- Nie jest łatwo dotrzeć tam, gdzie dotarła Harris; do najpotężniejszego kraju świata - mówi brytyjskiemu nadawcy Krishnamurthi, emerytowany dyrektor lokalnego banku. - Jesteśmy z niej naprawdę dumni. Kiedyś obywatele Indii byli rządzeni przez cudzoziemców, a teraz przewodzą potężnym narodom – dodaje mężczyzna. - Wszyscy znają tu (Kamalę Harris), nawet dzieci. Mówią o niej 'moja matka, moja siostra'. Jesteśmy szczęśliwi, że nie zapomniała o swoich korzeniach - opisuje BBC Arulmozhi Sudhakar, jeden z mieszkańców Thulasendrapuram.

Zgodnie z relacją brytyjskiego portalu, poczucie dumy z polityczki, o którym wspominają jego rozmówcy, szczególnie silne jest wśród miejscowych kobiet. Te postrzegają Kamalę Harris jako symbol tego, co mogą osiągnąć. Gdy została ona pierwszą kobietą i pierwszą osobą indyjskiego pochodzenia na stanowisku wiceprezydenta USA ulice miejscowości zdobiły plakaty z jej podobizną. Wystrzelono też wówczas fajerwerki i odprawiono modlitwy w jej intencji.

ZOBACZ TEŻ: Kamala Harris czy Donald Trump? Pierwszy sondaż w nowej sytuacji

Ulice Thulasendrapuram, 2021 rokAGADEESH NV/EPA/PAP

Pochodzenie Kamali Harris

Kamala Harris identyfikuje się jako Afroamerykanka. Nie zapomina też jednak o swoich indyjskich korzeniach. Polityczka kilkukrotnie wspomniała o nich podczas wcześniejszych kampanii wyborczych. Z Indiami związana jest poprzez rodzinę ze strony matki. Ta w wieku 19 lat wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych, gdzie związała się z ojcem obecnej wiceprezydentki - wywodzącym się z Jamajki Donaldem J. Harrisem.

W Thulasendrapuram na świat przyszedł dziadek Harris. Sama polityczka odwiedziła wieś w dzieciństwie. W rodzinne strony udała się też po śmierci matki – wskazuje dziennik "The Hindu".

ZOBACZ TEŻ: Harris mówi, co będzie głównym celem jej prezydentury

Autorka/Autor:jdw

Źródło: BBC, Reuters, The Hindu, tvn4.pl

Źródło zdjęcia głównego: AGADEESH NV/EPA/PAP