Melania Trump wyszła ze szpitala. "Odpoczywa i ma dobry nastrój"


Melania Trump, małżonka prezydenta USA Donalda Trumpa, w sobotę wróciła do Białego Domu po zabiegu chirurgicznym przeprowadzonym w związku z niegroźną dysfunkcją nerki - poinformowała jej rzeczniczka w oświadczeniu.

"[Pierwsza dama - red.] odpoczywa i ma dobry nastrój. Jej biuro prasowe odebrało tysiące telefonów i e-maili z życzeniami powrotu do zdrowia. Dziękujemy wszystkim, którzy zadali sobie ten trud" - przekazała Stephanie Grisham.

"Melania jest w dobrym nastroju"

Zabieg zwany embolizacją został przeprowadzony w poniedziałek w waszyngtońskim szpitalu Walter Reed National Military Medical Center. Jak informowano, przebiegł bez komplikacji. Pacjentkę kilkakrotnie odwiedził prezydent Donald Trump.

"Zabieg się udał. Melania jest w dobrym nastroju" - napisał Trump na Twitterze.

Na Twitterze o swoim stanie informowała też Melania Trump. W środę napisała, że "czuje się świetnie". Podziękowała personelowi szpitala i osobom życzącym jej powrotu do zdrowia oraz przekazała, że nie może się doczekać powrotu do domu.

Embolizacja to zabieg polegający na zamknięciu światła naczynia tętniczego lub żylnego. Jest mało inwazyjny, a przeprowadza się go zazwyczaj w celu zablokowaniu dopływu krwi do nowotworu lub zmian w tkance.

Pierwsze damy i ich choroby

Melania Trump ma 48 lat i jest trzecią żoną 71-letniego Donalda Trumpa. Para ma wspólnego syna, 12-letniego Barrona.

Portal telewizji CNN pisze, że to pierwsza żona prezydenta, która przeszła skomplikowany zabieg medyczny w czasie urzędowania w Białym Domu od czasu, gdy w 1987 r. Nancy Reagan poddała się zabiegowi mastektomii. Wcześniej, w 1977 roku Rosalynn Carter przeszła operację usunięcia łagodnego guzka na piersi. W 1974 roku Betty Ford była pierwszą żoną prezydenta, u której zdiagnozowano nowotwór piersi i którą poddano mastektomii.

Autor: jog//rzw / Źródło: PAP, tvn24.pl