Jak podkreśliła rozgłośnia Głos Ameryki "umieszczenie na liście meksykańskich organizacji przestępczych trudniących się handlem narkotykami na wielką skalę - Kartelu Sinaloa, Kartelu Jalisco - Nowa Generacja, Kartelu Nowa Rodzina z Michoacanu, Kartelu Zatokowego i Zjednoczonych Karteli - jest zwrotem w polityce ochrony bezpieczeństwa narodowego i zwalczania przestępczości zorganizowanej w Stanach Zjednoczonych".
"To początek nowej strategii USA w finansowym, prawnym i operacyjnym zwalczaniu tych organizacji w naszym kraju" - podkreśla Głos Ameryki.
Obawy o pogorszenie stosunków USA-Meksyk
Umieszczenie meksykańskich karteli narkotykowych na liście organizacji terrorystycznych oznacza m.in. automatycznie zamrożenie ich aktywów na terenie Stanów Zjednoczonych - komentuje Craig Deare, profesor z Narodowego Instytutu Obrony USA.
- Każda osoba, która udzieli im pomocy logistycznej lub pomocy w operacjach finansowych narazi się na poważne konsekwencje łącznie z karą więzienia - dodaje Lila Abed, dyrektorka naukowego Centrum Wilsona w Waszyngtonie.
Eksperci prawni w USA wyrażają obawy czy nowe rygorystyczne regulacje prawne nie pogorszą stosunków między obu krajami. Odwołują się przy tym zwłaszcza do polityki poprzedniego prezydenta Meksyku Manuela Lopeza Obradora znanego z tolerancji wobec narkotykowych karteli.
Gang narkotykowy Foxtrot objęty sankcjami
Departament skarbu USA poinformował także o nałożeniu sankcji na działający w Szwecji gang narkotykowy Foxtrot oraz jego bossa Rawę Majida (pseudonim Lis Kurdyjski). Jako powód podano zlecenie w imieniu Iranu ataku na ambasadę Izraela w Sztokholmie.
W decyzji stwierdzono, że Majid, który jest obecnie poszukiwany przez szwedzką policję, współpracował z irańskimi służbami bezpieczeństwa.
W Szwecji grupa Foxtrot odpowiada za trwającą od grudnia 2022 roku serię strzelanin i eksplozji bomb, skierowaną przeciwko konkurencyjnym gangom. W wyniku porachunków gangsterów ginie rocznie kilkadziesiąt osób.
Sankcje oznaczają m.in. ograniczenia w podróżowaniu osób związanych z gangiem, a także zamrożenie ich majątków znajdujących się w Stanach Zjednoczonych. Zadowolenie z decyzji amerykańskich władz wyraził minister sprawiedliwości Szwecji Gunnar Stroemmer.
Granat podrzucony przy ambasadzie Izraela w Sztokholmie
Wcześniej szwedzka gazeta "Dagens Nyheter", powołując się na ustalenia izraelskiego wywiadu Mossad, ujawniła że Lis Kurdyjski pracuje dla władz Iranu. Gangster został zatrzymany w tym kraju w październiku 2023 roku, a następnie wypuszczony na wolność. Prawdopodobnie przebywa na Bliskim Wschodzie skąd wydaje polecenia swoim kompanom.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Strzelanina w pobliżu ambasady Izraela w Sztokholmie
W ubiegłym roku przy ambasadzie Izraela w Sztokholmie znaleziono podrzucony granat ręczny, a także w jej pobliżu doszło do strzelaniny.
Autorka/Autor: tas, asty/ft
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Miguel Sierra/EPA/PAP