Ukradł perfumy i użył gazu wobec ochroniarza

perfumy
Rośnie liczba kradzieży. Edyta Kochlewska o stratach sklepów
Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali podejrzanego o kradzież perfum. Uciekając, mężczyzna użył gazu wobec pracownika ochrony. Miał też go szarpać i popychać.

Policjanci z wolskiej patrolówki otrzymali zgłoszenie dotyczące napaści na pracownika ochrony.

- Okazało się, że 35-latek zabrał z drogerii perfumy, po czym opuścił sklep, nie płacąc za towar. Poczynania złodzieja zauważył pracownik ochrony, który niezwłocznie zareagował. Sprawca rozpoczął ucieczkę, w końcu chcąc uniknąć odpowiedzialności, użył wobec pracownika ochrony gazu łzawiącego, szarpał się z nim i popychał go. Agresor został ujęty przez ochroniarza, który zaalarmował policję - poinformowała rzeczniczka nadkomisarz Marta Sulowska, rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV.

Ma zakaz zbliżania, grozi mu więzienie

Mężczyzna został zatrzymany.

- Podejrzany został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie, gdzie usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, grozi mu do 10 lat więzienia. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego dozoru policyjnego, 35-latek ma zakaz zbliżania się i zakaz kontaktowania z pokrzywdzonym - dodała nadkomisarz Sulowska.

Czytaj także: