Meksyk, który w przeddzień Bożego Narodzenia jako jeden z pierwszych krajów Ameryki Łacińskiej wraz z Chile i Kostaryką rozpoczął szczepienia przeciwko COVID-19, wznawia je we wtorek po przeszło miesięcznej przerwie. Akcji towarzyszy wzmożona ochrona policyjna. Meksykańskie media ostrzegają przed ogłoszeniami fałszywych laboratoriów, które proponują zakup szczepionki w "atrakcyjnych cenach"
Władze obawiając się napadów gangów na samochody przewożące materiał do szczepień, zapowiedziały, że będą one dostarczane w stolicy i w całym kraju pod silną eskortą policji bądź żandarmerii.
Przerwę spowodowało opóźnienie w dostawach szczepionki przez laboratoria Pfizera, co sprawiło, że Meksyk znalazł się na szarym końcu krajów regionu, jeśli chodzi o odsetek zaszczepionej ludności. W obecnej fazie będą kontynuowane szczepienia 750 tysięcy członków personelu medycznego oraz osób, które ukończyły 60 lat. Dotąd zaszczepiono w Meksyku zaledwie 1 procent ludności.
"Laboratoria" oferują "szczepionkę"
W przeddzień wznowienia szczepień media meksykańskie ostrzegają przed mnożącymi się w internecie ogłoszeniami fałszywych laboratoriów, które proponują zakup szczepionki przeciwko koronawirusowi w "atrakcyjnych cenach".
Sprawą zajmuje się Meksykański Wydział Policji Cybernetycznej. Niektóre "laboratoria" oferują szczepionkę "już za 3 000 pesos", czyli równowartość około 550 złotych.
Przestępcze podziemie szczepionkowe oraz laboratoria oferujące "tanie testy" na koronawirusa działają również w Brazylii i co najmniej kilku innych krajach Ameryki Łacińskiej. "Szczepionki nie ma w wolnej sprzedaży w naszym kraju, lecz podawana jest wyłącznie w wyznaczonych do tego laboratoriach" - ostrzega meksykańska policja.
Fałszywe testy, aparaty tlenowe
Od początku pandemii Dyrekcja Generalna do spraw Nauki meksykańskiej Gwardii Narodowej wykryła w sieciach społecznościowych 2300 ogłoszeń, oferujących fałszywe testy na koronawirusa lub aparaty tlenowe. Wydział Policji Cybernetycznej opublikował w poniedziałek w meksykańskich mediach ostrzeżenie.
Pewną dezorientację w tej kwestii wywołały wypowiedzi prezydenta Meksyku Manuela Lopeza Obradora, który w ubiegłym roku rozważał publicznie możliwość prowadzenia przez prywatne kliniki odpłatnych testów i szczepień przeciwko koronawirusowi.
Na terenie całego kraju administracja federalna wyznaczyła 1081 ośrodków szczepień. Ze względów bezpieczeństwa rząd meksykański zaangażował do transportowania szczepionki między innymi lotnictwo wojskowe.
Do niedzieli włącznie w Meksyku zanotowano 1 992 754 przypadków koronawirusa i 174 207 zgonów wśród osób zakażonych.
Źródło: PAP