Szczątki co najmniej 50 osób odkryto na farmie na przedmieściach miasta Guadalajara na zachodzie Meksyku - przekazały lokalne władze. Stan Jalisco, w którym znaleziono masowy grób z ciałami, to obszar działania narkotykowego kartelu Nueva Generacion. W tym roku doszło tam do blisko 2,5 tysiąca morderstw.
Jak przekazały media, ciała odnaleziono około trzech tygodni temu na farmie na przedmieściach Guadalajary, jednak władze przekazały tę informację dopiero w miniony weekend.
Lokalna prokuratura przekazała w sobotę, że do tej pory zidentyfikowano ciała 12 mężczyzn i jednej kobiety. Przekazano je rodzinom.
Władze prowadzą dalszą identyfikację zwłok, starają się też ustalić okoliczności śmierci tych osób.
Ciała w masowym grobie
Media zwróciły uwagę, że w stanie Jalisco dochodzi do brutalnych przestępstw popełnianych przez grupy powiązane z organizacjami przestępczymi. W tym regionie działa kartel Nueva Generacion.
W tym roku na przedmieściach Guadalajary odnaleziono podobne masowe groby. We wrześniu w 119 plastikowych workach odkryto ciała 44 osób, natomiast w maju znaleziono 30 ciał.
Między styczniem a listopadem tego roku w stanie Jalisco odnotowano blisko 2,5 tysiąca morderstw.
Od wielu lat przez Meksyk przetacza się fala przemocy. Według oficjalnych danych w 2017 roku odnotowano w tym kraju ponad 29 tysięcy zabójstw - najwięcej od dwóch dekad. Zdaniem służb wojna władz Meksyku z kartelami narkotykowymi i schwytanie ważnych bossów doprowadziło do tego, że gangi podzieliły się na mniejsze i bardziej brutalne komórki.
Autor: ft//now / Źródło: France 24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock