Zasiadł do stołu z Ławrowem. Co o intencjach Putina pisał trzy lata temu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Rubio o negocjacjach dotyczących zakończenia wojny w Ukrainie
Rubio o negocjacjach dotyczących zakończenia wojny w UkrainieReuters
wideo 2/8
Rubio o negocjacjach dotyczących zakończenia wojny w UkrainieReuters

"Putin nadal chce zdobyć Kijów i zainstalować marionetkowy rząd. Ale kiedy zda sobie sprawę, że to niewykonalne, skupi się na zniszczeniu jak największej części ukraińskiej obrony. Następnie zaproponuje zawieszenie broni, które narzuci Ukrainie neutralność i uzna Krym i Donbas za część Rosji" - ocenił trzy lata temu, po pełnowymiarowej napaści Rosji na Ukrainę, Marco Rubio, obecnie sekretarz stanu USA. We wtorek zasiadł do rozmów w stolicy Arabii Saudyjskiej z Siergiejem Ławrowem, zaufanym człowiekiem Władimira Putina, współodpowiedzialnym za rosyjskie zbrodnie w Ukrainie.

W stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie, odbyły się we wtorek rozmowy wysokich rangą przedstawicieli władz USA i Rosji. To było pierwsze spotkanie przedstawicieli obu państw na tak wysokim szczeblu od czasu pełnowymiarowej napaści Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 roku.

W spotkaniu po stronie amerykańskiej uczestniczył sekretarz stanu USA Marco Rubio, specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff zajmujący się również kontaktami z Rosją oraz doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz. Przy stole negocjacyjnym po stronie Rosji zasiadł Siergiej Ławrow, zaufany człowiek Władimira Putina, współodpowiedzialny za rosyjskie zbrodnie w Ukrainie i współautor kłamliwej kremlowskiej propagandy, oraz doradca rosyjskiego przywódcy Jurij Uszakow.

Spotkanie przedstawicieli USA i Rosji w Rijadzie w Arabii SaudyjskiejEvelyn Hockstein / Reuters / Forum

Zaproszenia do rozmów nie dostała ani Ukraina, której obywatele giną w rosyjskich atakach, ani też Unia Europejska, co wywołało oburzenie zarówno w Kijowie, jak i większości europejskich stolic.

Rubio po spotkaniu z Ławrowem

Po rozmowach Rubio mówił, iż "wychodzi z tych rozmów przekonany, że Rosjanie są gotowi zacząć poważny proces ustalania, w jaki sposób, jak szybko i za pomocą jakiego mechanizmu można położyć kres tej wojnie".

Sekretarz stanu stwierdził, że ewentualny pokój musi być akceptowalny dla wszystkich stron, wliczając to również Europę. Pytany o to, czy rozmowy dotyczyć będą zniesienia sankcji, Rubio stwierdził, że nie będzie prowadził publicznych "prenegocjacji", lecz zaznaczył, że będzie musiało dojść do "ustępstw ze wszystkich stron" i że sankcje wprowadzono z powodu wojny. Dodał, że swoje sankcje nałożyła też Unia Europejska, co sprawia, że "będzie musiała być przy stole w pewnym momencie".

Choć członkowie delegacji odmawiali podania szczegółów na temat ewentualnego kształtu porozumienia, doradca prezydenta Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz stwierdził, że USA chcą, by pokój był trwały, a "praktyczna rzeczywistość jest taka, że będą dyskusje o terytorium i będą dyskusje o gwarancjach bezpieczeństwa".

CZYTAJ TEŻ: Rozmowy USA-Rosja. Cztery kluczowe ustalenia po spotkaniu w Rijadzie

Rubio o intencjach Putina

Trzy lata wcześniej, w połowie marca 2022 roku - gdy po początkowych sukcesach armia rosyjska zatrzymała się - Rubio, który wówczas był republikańskim senatorem, o intencjach rosyjskiego przywódcy napisał tak: "Putin nadal chce zdobyć Kijów i zainstalować marionetkowy rząd. Ale kiedy zda sobie sprawę, że to niewykonalne: 1. Skupi się na zniszczeniu jak największej części ukraińskiej obrony. 2. Następnie zaproponuje zawieszenie broni, które narzuci Ukrainie neutralność i uzna Krym i Donbas za część Rosji".

Trump o Ukrainie

Prezydent USA Donald Trump sugerował na wtorkowej konferencji prasowej, że Ukraina powinna była sama doprowadzić do zakończenia wojny. - Słyszę, że są źli, że nie mają miejsca (przy stole negocjacyjnym). Cóż, mają miejsce od trzech lat, a można było to załatwić dużo wcześniej, nawet słaby negocjator mógłby to załatwić lata temu, bez utraty dużej ilości ziemi, bardzo małej ilości ziemi, bez utraty życia i bez utraty miast, które po prostu leżą (w gruzach - red.) - mówił Trump.

CZYTAJ również: Trump obwinia Kijów: nigdy nie powinni byli tego zaczynać

- Powinni byli to zakończyć trzy lata temu. Nigdy nie powinni byli tego zaczynać. Mogliby zawrzeć umowę. Ja mógłbym zawrzeć umowę dla Ukrainy, która dałaby im prawie całą ziemię, wszystko, prawie całą ziemię. I nikt by nie zginął - powtarzał.

CZYTAJ TEŻ NA KONKRET24: Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla ukraińskich mediów ocenił, że "Stany Zjednoczone pomagają Putinowi wyjść z wieloletniej izolacji". Wyraził opinię, że przyczyną tego jest "rosyjska dezinformacja, której ulega ekipa prezydenta USA".

Mówił też, że "nie może sprzedać" Ukrainy i nie podpisze dokumentów, które nie będą gwarantowały jej bezpieczeństwa. 

CZYTAJ TEŻ: Zełenski: nie sprzedam Ukrainy. Komentuje też słowa Trumpa

CZYTAJ TAKŻE: Trump uderza w Zełenskiego. Pisze o "dyktatorze bez wyborów"

Autorka/Autor:js

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: JACK GUEZ/PAP