Zdaniem grupy niemieckich europosłów były minister sprawiedliwości Węgier nie jest dobrym kandydatem na komisarza Unii Europejskiej do spraw rozszerzenia. Socjaldemokraci i Zieloni zapowiadają sprzeciw wobec Laszlo Trocsanyi'ego.
- Jest on współodpowiedzialny za reformę wymiaru sprawiedliwości, dyskryminację mniejszości i dyskryminujące przepisy wymierzone w organizacje pozarządowe - oskarża Trocsanyi'ego Katarina Barley, wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego z niemieckiej SPD, zarzucając Węgrowi działania mające na celu osłabianie praworządności w jego kraju.
Niemiecka polityk, która również była ministrem sprawiedliwości w gabinecie Angeli Merkel, wezwała swoją niedawaną koleżankę z rządu a dziś szefową Komisji Europejskiej, Ursulę von der Leyen do wydania oświadczenia w sprawie kandydatury Trocsanyi'ego. - W końcu to przecież ona ponosi odpowiedzialność za cały zespół - przekonuje Barley. Współprzewodnicząca Zielonych w Parlamencie Europejskim Ska Keller uważa, że węgierski kandydat na komisarza brał aktywny udział w burzeniu państwa prawa. - Miałby teraz pilnować przestrzegania europejskich traktatów i wartości. I oprócz tego miałby być odpowiedzialny za rozszerzenia, a więc domagać się przestrzegania tych reguł i wartości przez kraje kandydujące do UE. Jest to cyniczne - uważa polityk Zielonych i zapowiada twarde przesłuchanie w PE. - Parlament już w przeszłości nie wahał się odsyłać kandydatów do domu. Teraz również nie zrezygnuje z tego prawa - zagroziła.
Ile głosów?
Grupy socjaldemokratów i Zielonych w europarlamencie nie mają wystarczającej liczby głosów, żeby zablokować kandydaturę Trocsanyi'ego. Wszystko będzie zależało od deputowanych Europejskiej Partii Ludowej (EPL), do której należy partia Fidesz premiera Viktora Orbana. W marcu po wielomiesięcznych sporach została ona jednak zawieszona w prawach członka frakcji. Jak donosi w czwartek poczdamski dziennik "Maerkische Allgemeine Zeitung" większość deputowanych EPL w nieoficjalnych rozmowach "nie wyobraża sobie, żeby Trocsanyi wyszedł z przesłuchania w PE bez szwanku". Von der Leyen przedstawiła we wtorek kandydatów na komisarzy z przypisanymi do nich zadaniami, wskazując klimat, gospodarkę i digitalizację jako najważniejsze obszary działalności w kolejnych pięciu latach. Przyszła szefowa KE na konferencji przekonywała, że nowy zespół "nada kształt działaniom Unii".
Autor: mtom / Źródło: PAP