Dziś bezpośredniego zagrożenia dla ukraińskiej granicy nie ma - ocenił szef MSW Ukrainy Denys Monastyrski. Jak jednak dodał, Kijów przygotowuje się na "wszelkie scenariusze i konfrontacje". Minister spraw wewnętrznych przekazał ponadto, że odcinki ukraińskiej granicy z Białorusią i Rosją będą "szczególnie chronione". Zapowiedział budowę płotu na pasie granicznym.
- Dziś nie ma bezpośredniego zagrożenia dla ukraińskiej granicy, ale już dzisiaj przygotowujemy się na wszelkie scenariusze i konfrontacje. Trwają ćwiczenia dowódczo-sztabowe policji, Gwardii Narodowej i Straży Granicznej. Za dwa tygodnie odbędą się ćwiczenia polowe z udziałem obrony terytorialnej. Jesteśmy gotowi stawić czoła każdemu zagrożeniu - poinformował w jednym z programów telewizyjnych Denys Monastyrski.
10 odcinków "szczególnie chronionych"
Minister spraw wewnętrznych mówił, że obecnie nie ma "normalnej granicy" między Ukrainą a Rosją, a także między Ukrainą i Białorusią, a 10 odcinków będzie "szczególnie chronionych" ze względu na możliwość przybycia migrantów z Białorusi. W tym przypadku - jak podkreślił - nie chodzi o samych Białorusinów, którzy mogą swobodnie przyjeżdżać na Ukrainę.
- Mówimy o obcokrajowcach z Syrii i Iraku, których władze Białorusi obecnie wysyłają na granice Polski, Litwy, a być może w przyszłości wyślą także na granicę naszego kraju - dodał.
Granica Ukrainy z Białorusią i Rosją przekracza tysiąc kilometrów. Wcześniej MSW w Kijowie poinformowało, że zostanie tam dodatkowo skierowanych 8,5 tysiąca wojskowych i policjantów. Ochronę ma też wzmocnić 15 śmigłowców.
Plany dotyczące budowy ogrodzenia
Władze w Kijowie, podobnie, jak w Warszawie, Wilnie czy Tallinie, zamierzają wzmocnić granicę za pomocą wbudowanego na pasie granicznym ogrodzenia. Płot o długości tysiąca kilometrów ma powstać w przyszłym roku.
- Są strażnicy graniczni, jest wyznaczona granica, ale infrastruktury nie ma. I to jest nasze wspólne zadanie, zadanie całego rządu, prezydenta, społeczeństwa, by w przyszłym roku zbudować ogrodzenie na granicy między Ukrainą a Rosją i między Ukrainą a Białorusią - zaznaczył Monastyrski.
Szef MSW przekazał również, że na granicy polsko-ukraińskiej będzie pracować grupa koordynacyjna funkcjonariuszy Państwowej Straży Granicznej i pracowników Gwardii Narodowej. - Jej działania będą polegały na wymianie danych operacyjnych i wywiadowczych, a także doświadczeń w reagowaniu polskich pograniczników, znajomości taktyki migrantów i sił, które je koordynują - powiedział Monastyrski.
Źródło: Unian, Ukraińska Prawda, Ukrinform