Petro Poroszenko zwiększa przewagę nad rywali przed wyborami prezydenckimi wyznaczonymi na 25 maja. Świadczą o tym wyniki sondażu przeprowadzonego wspólnie przez cztery ośrodki badań socjologicznych: SOCIS, KMIS, Rating i Centrum Razumkowa.
Sondaż wskazuje na bardzo duże zainteresowanie wyborami. Do urn zamierza pójść aż 85 proc. Ukraińców. Tylko 11 proc. deklaruje, że na pewno nie pójdzie.
Petro Poroszenko może liczyć na 32,9 proc. poparcia. "Król czekolady", jeden z najbogatszych oligarchów Ukrainy w ciągu miesiąca zyskał aż 8 punktów procentowych. Zdecydowanie wyprzedza Julię Tymoszenko, która ma 9,5 proc. poparcia (minimalnie zyskała od marca - o 1,3 punkta proc.). Traci za to trzeci Serhij Tyhypko - 5,1 proc. (-2,2 pkt proc.).
Kojarzony z opcją rosyjską Mychajło Dobkin ma poparcie 4,2 proc., równie prorosyjski lider komunistów Petro Symonenko 4 proc., Anatolij Hrycenko 3,4 proc., a Ołeh Ljaszko - 3,2 proc.
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24