Po sobotniej strzelaninie w Mukaczewie Petro Poroszenko robi czystkę w administracji obwodu zakarpackiego. Prezydent Ukrainy zwolnił ze stanowisk szefa administracji obwodowej oraz miejscowych komendantów milicji i Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Szef państwa zapowiedział także wymianę całego personelu służb granicznych w tym regionie i ostrzegł, że władze będą bezwzględne w zwalczaniu lokalnych mafii, które zajmują się przemytem do Unii Europejskiej. Nie jest to odległa sprawa od Polski, bowiem w rosyjskich mediach pojawiają się także informacje, że bojownicy Prawego Sektora ruszą na nasz kraj i wskazują, że Słowacja już dozbroiła swoje służby na granicy z Ukrainą. Czy mamy się czego bać? Gośćmi "Otwarcia dnia" byli Michał Kacewicz z "Newsweek" oraz dyplomata Wiktor Ross.