Eurodeputowany Paweł Kowal (Polska Jest Najważniejsza) zosta szefem misji obserwacyjnej Parlamentu Europejskiego na ukraińskie wybory parlamentarne. Głosowanie zaplanowano na 28 października.
W skład delegacji wejdzie 15 posłów. To więcej niż standardowo wysyła europarlament. O zwiększenie liczby uczestników misji wnioskował Paweł Kowal.
Będzie "restrykcyjny"
- Wczoraj po burzliwej dyskusji, jak się okazało, zostałem wybrany jako szef misji Parlamentu Europejskiego podczas wyborów parlamentarnych na Ukrainie - powiedział polityk na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie.
Europoseł zapewnił, że będzie bardzo restrykcyjnie pilnował, by uczestnicy misji "zachowywali się jak obserwatorzy". Chodzi o to, by - jak mówił - w okresie przed wyborami aż do ogłoszenia raportu z wnioskami członkowie delegacji nie wpływali swymi komentarzami na to, co się dzieje na Ukrainie, ani nie udzielali poparcia politycznego żadnej ukraińskiej partii.
Kowal podkreślił, że wnioski z obserwacji zostaną sformułowane dopiero po wyborach, a do tego czasu sam także powstrzyma się od komentarzy. - Wnioski pierwsze w formie ustnej pojawią się w poniedziałek po wyborach, 29 października, a następnie raport uzgodniony zostanie przedstawiony w Brukseli - zapowiedział.
Pytany, kiedy delegacja uda się na Ukrainę, odpowiedział: - To zwykle odbywa się w taki sposób, że bierzemy udział w tzw. misji krótkoterminowej. (...) To kwestia piątku przed głosowaniem, soboty i obserwacji samego przebiegu głosowania po konsultacji z wszystkimi siłami politycznymi.
Jak dodał, zwrócił się jednak z wnioskiem do przewodniczącego PE, by misja pojechała na Ukrainę jeszcze w okresie przedwyborczym. Argumentował, że kluczowe jest monitorowanie okresu przedwyborczego, np. sytuacji w mediach.
Bez Tymoszenko
W zaplanowanych na koniec października wyborach nie będzie mogła - jako osoba skazana - startować była premier Ukrainy Julia Tymoszenko. Jednak jej partia - Batkiwszczyna (Ojczyzna) - będzie głównym przeciwnikiem prezydenckiej Partii Regionów Ukrainy.
Drugą znaczącą partią opozycyjną będzie UDAR znanego boksera Witalija Kliczki.
Apel o demokratyczny przebieg Już na początku przyszłego tygodnia w Warszawie dojdzie do spotkania prezydenta Bronisława Komorowskiego z Wiktorem Janukowyczem i Witalijem Kliczką - poinformowano w czwartek. W środę siedem krajów UE - Beneluksu i Grupy Wyszehradzkiej - zaapelowało w Nowym Jorku do Ukrainy, by zagwarantowała demokratyczny charakter wyborów w październiku.
Autor: jak, adso\mtom / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia