Wywodzący się z Chin koronawirus stanowi "poważne i bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia publicznego" - ogłosiła Wielka Brytania. Tym samym rząd może skorzystać z dodatkowych uprawnień do walki z rozprzestrzenianiem się epidemii. W poniedziałek u kolejnych czterech pacjentów w Wielkiej Brytanii stwierdzono obecność wirusa. Łączna liczba przypadków w tym kraju wzrosła do ośmiu.
Zgodnie z postanowieniami brytyjskich władz pacjenci będą mogli być poddawani przymusowej kwarantannie. "Minister uznaje, że występowanie lub rozprzestrzenianie się nowego koronawirusa stanowi poważne i bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia publicznego. Środki określone w odpowiednich przepisach są uważane za skuteczny sposób opóźniania dalszego rozprzestrzeniania się wirusa lub zapobiegania mu" - napisało w wydanym komunikacie ministerstwo zdrowia.
"Wzmacniamy nasze przepisy, aby móc zatrzymywać osoby w przymusowej izolacji dla ich własnego bezpieczeństwa i jeśli pracownicy służby zdrowia publicznego uznają, że mogą one stwarzać ryzyko przenoszenia wirusa na innych członków społeczeństwa. Ten środek pomoże pracownikom służby zdrowia w utrzymaniu bezpieczeństwa ludzi w całym kraju" - dodał rzecznik ministerstwa.
BBC: rozporządzenie rządu w związku z groźbą ucieczki z kwarantanny
Poinformowano, że dwa obiekty - szpital Arrowe Park Hospital na półwyspie Wirral koło Liverpoolu oraz centrum konferencyjne Kents Hill Park w Milton Keynes (ponad 80 kilometrów na północny zachód od Londynu) - zostały wyznaczone jako miejsca przechodzenia kwarantanny, zaś chińską prowincję Hubei i jej stolicę Wuhan uznano za obszar zakażony.
Jak podała stacja BBC, rozporządzenie brytyjskiego rządu wprowadzono w związku z tym, że jedna z osób obecnie poddawanych kwarantannie groziła ucieczką. Wprawdzie wszyscy przebywający w dwóch ośrodkach, gdzie odbywa się kwarantanna, podpisali zobowiązanie, że pozostaną tam przez 14 dni, jednak władze uznały, iż konieczne jest wprowadzenie prawnie wiążącego przymusu.
W obu wyznaczonych obiektach kwarantannę przechodzą już dwie grupy obywateli brytyjskich, które zostały ewakuowane w ciągu ostatnich kilku dni z Wuhan - łącznie ok. 200 osób. Druga z tych grup przybyła do Wielkiej Brytanii w niedzielę rano wyczarterowanym przez rząd samolotem.
Zakażeni w Wielkiej Brytanii
W poniedziałek u kolejnych czterech osób w Wielkiej Brytanii zanotowano obecność koronawirusa. Wszystkie te osoby miały kontakt z zakażonym Brytyjczykiem we Francji. Zidentyfikowano je dzięki staraniom personelu medycznego, który próbuje ustalić, kto miał z nimi kontakt.
Wcześniej w Wielkiej Brytanii wykryto cztery przypadki koronawirusa - najpierw u dwóch obywateli Chin, a następnie u Brytyjczyka, który zaraził się podczas pobytu w Singapurze i w czasie późniejszego pobytu we Francji przekazał wirusa kolejnym osobom. Mężczyzna ten oraz jeszcze jedna osoba przebywają obecnie w szpitalach w Wielkiej Brytanii. We Francji natomiast pozostało pięcioro innych zakażonych obywateli brytyjskich.
Koronawirus z Chin
Na całym świecie potwierdzono już ponad 40 tys. zachorowań, w zdecydowanej większości w Chinach, gdzie zmarło z tego powodu ponad 900 osób. Chorobę wykryto też w ok. 30 innych państwach, ale poza Chinami zanotowano do tej pory tylko dwa zgony.
Autorka/Autor: ft/kg
Źródło: PAP