Więcej łóżek na intensywnej terapii. Francja szykuje się na drugą falę zakażeń

Źródło:
PAP

W ciągu ostatniej doby we Francji wykryto najwięcej od ponad miesiąca przypadków zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. Szpitale we Francji szykują się na drugą falę epidemii COVID-19 - gromadzą zapasy masek ochronnych i ponownie zwiększają liczbę łóżek na oddziałach intensywnej opieki medycznej. Od kilku dni szpitale odnotowują wzrost liczby osób hospitalizowanych.

Podczas pierwszej fali zakażeń w marcu i kwietniu francuskie szpitale były przepełnione, a pacjentów ewakuowano do regionów mniej dotkniętych epidemią. Aby scenariusz się nie powtórzył, od kilku tygodni placówki medyczne przygotowują się na powrót COVID-19 - informuje stacja BFM TV w środę. - Początkowo mieliśmy zapasy na dwa tygodnie funkcjonowania, a teraz mamy na około trzy miesiące - wyjaśnia cytowana przez stację Magali Bomou odpowiadająca za zakupy w Clinique de l'Estree w Stains pod Paryżem.

- Łącznie jest ponad 220 tysięcy masek FFP2 - informuje z kolei radio FranceInfo farmaceutka w szpitalu Selestat Obernai Beatrice Mongardon. - Mamy zapasy na cztery do sześciu tygodni - dodaje.

Szpitale ponownie zwiększają liczbę łóżek na oddziałach intensywnej terapii. - Zamknęliśmy oddział intensywnej terapii w połowie czerwca. Dzisiaj ponownie poprosiliśmy Regionalną Agencję Zdrowia o jego otwarcie na wypadek, gdybyśmy potrzebowali go dla pacjentów z COVID-19 - wyjaśnia Sebastien Carre, dyrektor do spraw opieki medycznej w klinice Estree.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Szpitale monitorują liczbę nowych pacjentów. - Mamy średnio 120 pacjentów dziennie oraz od 15 do 20 pacjentów, którzy przechodzą COVID-19, podczas gdy jeszcze trzy tygodnie temu mieliśmy do dwóch dziennie - wyjaśnia Nada Delot-El Fakhri, lekarz pogotowia w klinice Estree. Francja "nie jest w drugiej fali koronawirusa", ale nie możemy ustawać w wysiłkach, jeśli chcemy tego uniknąć - ostrzegł w środę minister zdrowia Olivier Veran w stacji LCI.

Wzrasta liczba zakażeń we Francji

W ciągu ostatniej doby we Francji zdiagnozowano 1392 przypadki koronawirusa - to najwięcej od ponad miesiąca. 15 osób zmarło na COVID-19. W sumie od początku epidemii odnotowano 185 238 infekcji i 30 238 zgonów - poinformował w środę francuski resort zdrowia. 5450 osób jest hospitalizowanych, dzień wcześniej było to 5551 chorych. Na oddziałach intensywnej terapii leczonych jest 380 pacjentów, we wtorek było ich 385.

KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Powiększa się wykryte niedawno ognisko zakażenia w gminie Quiberon w Bretanii, na północnym zachodzie Francji. Liczy ono 72 zakażonych, a lokalna prefektura poinformowała w środę, że od soboty przetestowano ponad tysiąc osób, ale wciąż "istnieje poważne ryzyko dalszej transmisji" koronawirusa. Większość zainfekowanych w Quiberon to osoby mające od 18 do 25 lat.

Lokalne władze apelują o zachowanie środków ostrożności, również po to, by nie odstraszyć turystów, którzy są ważnym źródłem dochodów dla regionu, w którym obroty sektora turystycznego spadły o 50 proc. w porównaniu z zeszłorocznym sezonem wakacyjnym - podaje AFP.

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: