Dwutygodniowy lockdown w Wielkiej Brytanii po świętach? "Boris jest przerażony"

Źródło:
PAP

Od poniedziałku Niemcy wprowadzają obowiązek dwutygodniowej kwarantanny dla osób przyjeżdżających z Wielkiej Brytanii, także tych zaszczepionych i wyleczonych z COVID-19. W sobotę brytyjskie media podały, że z powodu rozprzestrzeniającego się wariantu omikron rząd rozważa zaostrzenie restrykcji covidowych, z dwutygodniowym lockdownem tuż po świętach Bożego Narodzenia.

Decyzję o ograniczeniu przyjazdów z Wielkiej Brytanii podał w sobotę wieczorem Instytut Roberta Kocha (RKI). Niemcy uznały Wielką Brytanię, gdzie omikron spowodował gwałtowny wzrost liczby zakażeń, za kraj najwyższego ryzyka i zagrożenia pandemią COVID-19, w tym jego nowym wariantem.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Wcześniej w sobotę ministrowie zdrowia krajów związkowych RFN wezwali rząd federalny do wprowadzenia surowszych przepisów dotyczących osób przybywających z krajów, gdzie szybko rozprzestrzenia się nowy wariant koronawirusa.

Jak poinformował berliński Instytut Roberta Kocha, nowe regulacje dla podróżnych z Wielkiej Brytanii wejdą w życie o północy z niedzieli na poniedziałek i prawdopodobnie będą obowiązywać do 3 stycznia 2022 roku. Ich przedłużenie jest jednak możliwe - podkreślił RKI. Dodał, że ograniczenia będą dotyczyć podróżnych korzystających ze wszystkich środków transportu, a negatywny wynik testu PCR nie będzie miał wpływu na długość kwarantanny.

W wywiadzie dla tygodnika "Spiegel" szef RKI Lothar Wieler podkreślił w piątek, że "nie możemy stracić z oczu tego, co grozi nam ze strony omikrona. Ten wariant będzie się bardzo szybko rozprzestrzeniał, nadejdzie piąta fala. Jeśli uda nam się znacząco obniżyć obecny poziom infekcji, mamy szansę utrzymać falę omikrona na płaskim poziomie". 

Brytyjskie media: rząd rozważa dwutygodniowy lockdown po świętach

"Financial Times" podał w sobotę, że premierowi Borisowi Johnsonowi przedstawiono szereg opcji w ramach covidowego "planu C" - od łagodnych wskazówek do lockdownu i wprawdzie wolałby on pozostać przy tej pierwszej wersji, ale ma świadomość zagrożenia powodowanego przez wariant omikron. "Boris jest przerażony perspektywą zakłócenia planów bożonarodzeniowych drugi rok z rzędu, ale musi być realistą, jeśli chodzi o zagrożenie, wobec którego stajemy" - mówi cytowane przez "FT" źródło.

Z kolei "The Times" ujawnia, że przygotowywane są przepisy, które mają być podstawą prawną do wprowadzenia dwutygodniowego lockdownu tuż po świętach Bożego Narodzenia. Według tych planów zakazane byłyby spotkania w pomieszczeniach zamkniętych z wyjątkiem celów zawodowych, a puby, restauracje i inne lokale mogłyby obsługiwać klientów tylko na zewnątrz.

Covidowy "plan B" w Anglii został wprowadzony dopiero w ostatnich dniach - od piątku 10 grudnia obowiązek noszenia maseczek rozszerzony został na niemal wszystkie zamknięte przestrzenie publiczne, od poniedziałku obowiązuje zalecenie pracy zdalnej, jeśli jest to możliwe, a w środę zaczęły obowiązywać certyfikaty covidowe, które wymagane są do wejścia do klubów nocnych oraz na imprezy masowe powyżej określonego poziomu.

W odpowiedzi na informacje obu gazet rzecznik brytyjskiego rządu powiedział: "Rząd będzie nadal uważnie przyglądać się wszystkim pojawiającym się danym i będziemy dokonywać przeglądu obowiązujących środków, gdy dowiemy się więcej o tym wariancie".

W sobotę Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA) poinformowała, że liczba wykrytych przypadków omikronu wzrosła o ponad 10 tys. i łącznie wynosi już prawie 25 tys., a z powodu nowego wariantu zmarło już siedem osób.

Autorka/Autor:pp

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: