Kolejny dzień z rzędu w Stanach Zjednoczonych odnotowano ponad 60 tysięcy nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Podczas wizyty w szpitalu wojskowym Walter Reed National Military Center prezydent Donald Trump po raz pierwszy pokazał się publicznie w maseczce ochronnej.
Stany Zjednoczone odnotowały w sobotę 66 528 nowych przypadków COVID-19 w ciągu 24 godzin - wynika z bilansu Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore, na które powołuje się AFP. Według agencji jest to najwyższy dzienny przyrost liczby zakażeń w kraju. USA to kraj najmocniej dotknięty pandemią na świecie.
Eksperci: w kilku stanach epidemia wymknęła się spod kontroli
Łączna liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa od początku pandemii wyniosła w sobotę 3 242 073. Liczba zgonów wzrosła do 134 729, o 760 więcej niż w piątek.
Dobowa liczba nowych wykrytych zakażeń przekroczyła 60 tys. już piąty dzień z rzędu. Eksperci obawiają się, że w nadchodzących dniach przyczyni się to do gwałtownego wzrostu w dziennych bilansach zgonów. Uważają, że w Stanach Zjednoczonych epidemia wymknęła się spod kontroli w kilku stanach.
Główny specjalista ds. chorób zakaźnych w rządzie USA, Anthony Fauci, od kilku dni w wywiadach ostrzega, że sytuacja epidemiologiczna w kraju szybko się pogarsza. - Jako kraj, porównując się z innymi, nie uważam, że wypadamy dobrze - ocenił w wywiadzie dla portalu FiveThirtyEight.
Najgorsze statystyki odnotowywane są obecnie na Florydzie, w Arizonie, Kalifornii oraz w Teksasie.
Donald Trump po raz pierwszy w maseczce
Prezydent Donald Trump, który od początku epidemii utrzymywał, że maseczki nie zapewniają wystarczającej ochrony, założył po raz pierwszy jedną z nich w sobotę podczas odwiedzin w szpitalu wojskowym Walter Reed National Military Center - podają media w USA.
- Myślę, że gdy jesteś w szpitalu, a zwłaszcza gdy twoja wizyta odbywa się w takich szczególnych warunkach jak tutaj, gdy przychodzi ci rozmawiać z wieloma żołnierzami, w tym z takimi, którzy jeszcze przed chwilą byli na stole operacyjnym, noszenie maseczki to coś wielkiego - powiedział dziennikarzom.
Maseczka, którą założył amerykański przywódca, była granatowa. Wyhaftowano na niej złotymi nićmi motyw z pieczęci prezydenckiej - pisze Reuters.
Media zaznaczają, że w ciągu wielu tygodni Donald Trump mówił, że decyzja o noszeniu bądź nienoszeniu maski jest wolną decyzją każdego człowieka i nikt nie powinien tego prawa ograniczać.
BBC przypomniała także w artykule na swym portalu, że prezydent stanowczo odrzucał rekomendacje służb epidemiologicznych i apele władz regionalnych o wydanie decyzji nakazującej Amerykanom noszenie masek mimo stałego wzrostu dziennej liczby zakażeń.
Dwie trzecie Amerykanów, według piątkowego sondażu ABC, krytycznie ocenia politykę Trumpa w sprawie pandemii, zaś sondaże wyborcze dają jego przeciwnikowi, demokracie Joe Bidenowi, średnio dziewięć punktów procentowych przewagi.
Źródło: PAP