"Jeśli niektóre regiony przedwcześnie otworzą się, to obawiam się, że odnotujemy wzrosty zakażeń"

Źródło:
PAP

Dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych Anthony Fauci w trakcie telekonferencji przeprowadzonej z komisją senacką ostrzegł przed "poważnymi konsekwencjami" zbyt szybkiego otwierania gospodarki przez Stany Zjednoczone.

Podczas przesłuchania przed komisją senacką dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych Anthony Fauci za realne zagrożenie uznał to, że otwieranie gospodarki spowoduje wzrost liczby zakażeń. - Jeśli niektóre regiony przedwcześnie otworzą się, to obawiam się, że odnotujemy wzrosty w przypadkach zakażeń, które mogą stać się ogniskami - powiedział, ostrzegając przed "poważnymi konsekwencjami". Podkreślił, że nawet w "stanach, które otwierają się w rozważnym tempie", prawdopodobnie dalej odnotowywane będą nowe przypadki zakażeń. Za kluczowe przy odmrażaniu gospodarki uznał wykrywanie osób zakażonych, izolowanie ich oraz śledzenie ich kontaktów.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Anthonu Fauci przebywa obecnie w kwarantannie. Cieszący się w Stanach Zjednoczonych dużą popularnością i zaufaniem epidemiolog miał kontakt z osobą, u której potwierdzono obecność koronawirusa. Prawdopodobieństwo, że 79-latek jest zakażony, uważa się za minimalne. Przed senacką komisją występował we wtorek ze swojego domu w Waszyngtonie.

Do otwierania gospodarki konsekwentnie wzywa prezydent USA Donald Trump, krytykując niektórych gubernatorów za opieszałe - w jego ocenie - działania. W większości amerykańskich stanów trwa proces stopniowego odmrażania gospodarki. Część epidemiologów oraz urzędników wyraża zaniepokojenie, że w niektórych przypadkach odbywa on się zbyt szybko.

KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Od początku epidemii w USA zmarło ponad 80 tysięcy osób zakażonych koronawirusem. Najnowsze szacunki ekspertów z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Seattle przewidują, że do 4 sierpnia bilans ofiar śmiertelnych przekroczy 137 tysięcy.

Autorka/Autor:asty/ks

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: