Jak wynika z danych opublikowanych przez Ministerstwo Zdrowia Iranu, w ciągu ostatniej doby z powodu COVID-19 zmarło w tym kraju 235 osób. To najwyższy dzienny bilans od początku epidemii.
Liczba ofiar śmiertelnych od wybuchu epidemii w Iranie wzrosła do 16 147. W ciągu ostatniej doby zmarło tam 235 osób zakażonych koronawirusem, co jest najwyższym dziennym bilansem od początku pandemii.
Rzeczniczka irańskiego resortu zdrowia Sima Sadat Lari przekazała w telewizji państwowej, że w Iranie stwierdzono dotąd 296 273 przypadki zakażenia SARS-CoV-2. 2667 z nich wykryto w ciągu ostatnich 24 godzin.
Lari dodała, że liczba hospitalizowanych zbliża się do tej z czasu "szczytu choroby" w marcu.
Według rzeczniczki spośród 31 irańskich prowincji trzy są obecnie sklasyfikowane jako "czerwone". To najwyższa kategoria w skali ryzyka zakażenia wirusem. - Najbardziej zaludniona prowincja Teheran zmieniła kolor na czerwony po raz pierwszy, odkąd wirus osiągnął szczytowy poziom - dodała Lari, wzywając do ścisłego przestrzegania wytycznych sanitarnych.
Koronawirus w Iranie
Iran został najbardziej dotknięty przez pandemię wywołaną przez koronawirusa spośród wszystkich krajów na Bliskim Wschodzie. Liczba zakażeń i zgonów zaczęła szybko wzrastać, od kiedy w połowie kwietnia zaczęto łagodzić ograniczenia dotyczące przemieszczania się.
Do wtorku najwięcej śmierci osób zakażonych odnotowano 21 lipca - wtedy w ciągu doby zmarło 229 osób.
W sobotę prezydent Iranu Hasan Rowhani wzywał mieszkańców, aby przestrzegali zasad dystansu społecznego, zwłaszcza w czasie nadchodzących świąt muzułmańskich.
Aby powstrzymać rozprzestrzenianie się epidemii od początku maja, władze nałożyły obowiązek noszenia masek w zamkniętych miejscach publicznych i przywróciły ograniczenia w prowincjach najbardziej dotkniętych COVID-19.
Źródło: PAP