Najwięcej zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 w Hiszpanii, Włoszech i Wielkiej Brytanii wykryto w ciągu ostatniej doby. We Francji poziom infekcji utrzymał się na niewidzianym do tej pory w Europie poziomie ponad 200 tysięcy. Tylko w tych czterech krajach w ciągu doby potwierdzono niemal 700 tysięcy zakażeń.
W ciągu ostatnich 24 godzin w Hiszpanii odnotowano blisko 162 tysiące zakażeń koronawirusem - to najwięcej w ciągu jednej doby w tym kraju od początku pandemii COVID-19 - podało w czwartek wieczorem hiszpańskie ministerstwo zdrowia. Zmarło 74 chorych na COVID-19.
Wraz z nasileniem się szóstej już fali pandemii w Hiszpanii, poszczególne wspólnoty autonomiczne ogłosiły restrykcje związane z organizowaniem masowych zabaw sylwestrowo-noworocznych. Obostrzenia te obejmą około 75 procent populacji kraju.
W czwartek rząd Hiszpanii potwierdził, że przystał na propozycję międzyregionalnego komitetu ds. zdrowia, który zaproponował w środę, aby liczbę dni spędzanych przez zakażonych w izolacji zmniejszyć z 10 do 7. Władze zastrzegły jednak, że ograniczenie kwarantanny ma dotyczyć wyłącznie osób bez objawów COVID-19.
Długie kolejki do testów we Włoszech
We Włoszech poinformowano w czwartek o najwyższych dobowych wskaźnikach od początku pandemii COVID-19 w kraju: prawie 127 tysiącach nowych zakażeń (blisko 30 tysięcy więcej niż dzień wcześniej). Ostatniej doby na COVID-19 zmarło 156 osób.
Przed punktami medycznymi i aptekami w całym kraju ustawiają się długie kolejki na testy. Eksperci apelują, by nie robić badań bez wyraźnej potrzeby, bo w przeciwnym razie uniemożliwia się zrobienie testów tym, którzy muszą się nim poddać z powodu objawów zakażenia.
W Rzymie lekarze apelują o odwołanie zapowiedzianego na ostatni dzień roku 10-kilometrowego biegu, w którym ma wziąć udział sześć tysięcy osób.
Ponad 200 tysięcy zakażeń koronawirusem we Francji
We Francji wykryto minionej doby 206 243 zakażenia koronawirusem - o niespełna dwa tysiące mniej niż w środę. Hospitalizowanych z COVID-19 jest obecnie 96 471 osób, w tym 3506 na oddziałach intensywnej terapii. Zmarło 180 chorych zainfekowanych SARS-CoV-2 - poinformowały w czwartek francuskie władze.
Siedmiodniowa średnia krocząca zakażeń sięga we Francji 121 566 - prawie cztery razy więcej niż miesiąc temu, a średnia przypadków śmiertelnych wynosi 180. Do szpitali trafiło w ciągu minionej doby 465 osób z koronawirusem. Na początku grudnia suma dziennych zakażeń wynosiła w kraju niespełna 50 tysięcy - przypomina Reuters.
Według rządowych danych około 77 procent francuskiej populacji jest obecnie w pełni zaszczepione, co znacznie zmniejsza liczbę hospitalizacji i zgonów w związku z COVID-19.
Trzeci dzień z rzędu najwyższa liczba zakażeń od początku pandemii
Ostatniej doby w Wielkiej Brytanii wykryto 189 213 nowych infekcji koronawirusem. Trzeci dzień z rzędu liczba zakażeń w Wielkiej Brytanii jest najwyższa od początku pandemii. Zmarło - według czwartkowych informacji - 332 kolejnych chorych na COVID-19, ale dane dotyczą też ofiar śmiertelnych, których nie ujęto w statystykach za okres od 24 do 29 grudnia.
Duży wzrost liczby zakażeń jest spowodowany rozprzestrzenianiem się wariantu omikron koronawirusa. Według władz medycznych jest to dominująca obecnie w Wielkiej Brytanii odmiana SARS-CoV-2, która wywołuje 90 proc. nowych infekcji.
Mimo rosnących wskaźników epidemicznych brytyjski premier Boris Johnson, który jest odpowiedzialny za sytuację epidemiczną w Anglii, nie zdecydował się na wprowadzenie dodatkowych obostrzeń w tej części kraju. Zapowiedział również, że przepisy nie zostaną zaostrzone do końca 2021 roku. Po świętach Bożego Narodzenia kolejne restrykcje wprowadziły władze Walii, Irlandii Północnej i Szkocji.
Źródło: PAP