Kraje Unii się zgodziły. Czesi przeskakują kolejkę, "pożyczają" 100 tysięcy dawek szczepionki

Źródło:
PAP, Reuters

Czechy otrzymają wcześniej niż planowano 100 tysięcy dawek szczepionki firmy Pfizer/BioNTech. Zgodziły się na to w ramach "mechanizmu SOS" państwa członkowskie Unii Europejskiej. Dodatkowe dawki preparatu na preferencyjnych zasadach mają też otrzymać Słowacja i Austria. Czechy, jak poinformował rzecznik prezydenta tego kraju, zwróciły się o dostawę szczepionki również do Chin.

W liczących niecałe 11 milionów mieszkańców Czechach odnotowano dotychczas 1 269 058 przypadków zakażenia koronawirusem, a zmarło blisko 21 tysięcy osób. Na przełomie lutego i marca informowano o nawet 15 tysiącach zakażeń dziennie. Wyniki te zbliżyły się do najwyższych bilansów, zarejestrowanych w Czechach na początku tego roku.

Czytaj więcej o sytuacji w Czechach: "Nasze szpitale wyczerpały już wszystkie możliwości własnej opieki"

Czechy "pożyczą" 100 tysięcy dawek szczepionki

"Dzięki unijnej solidarności i mechanizmowi SOS uruchomionemu przez Komisję Europejską, Czechy otrzymają dodatkowe 100 tysięcy dawek szczepionki firmy Pfizer. To przyspieszy proces szczepienia i pomoże nam pokonać wirusa" – napisał w środę na Twitterze premier Czech Andrej Babisz.

Dodatkowe 100 tysięcy szczepionek ma trafić również do Austrii i Słowacji, gdzie sytuacja epidemiczna jest równie ciężka. - 100 tysięcy szczepionek zostanie nam pożyczone, będziemy je oddawać do końca kwietnia – wyjaśnił czeski premier w środę wieczorem.

Babisz: w umowie z AstraZeneką zobowiązaliśmy się, by nie kupować preparatu poza ustalonymi dostawami

Andrej Babisz komentował też informacje, które pojawiły się w mediach, że Czechy nie przyjęły propozycji kupna 2 milionów dawek szczepionki firny AstraZeneca od Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tłumaczył, że w umowie z AstraZeneką Czechy zobowiązały się do niekupowania preparatu tej firmy poza ustalonymi dostawami.

Dodał, że propozycje, które opiewały na dużo wyższe kwoty za dawkę szczepionki, mają charakter czarnorynkowy i zostały już zgłoszone do instytucji europejskich.

Rzecznik prezydenta: zwróciliśmy się do Chin o dostawę szczepionki

Jirzi Ovczaczek, rzecznik prezydenta Milosza Zemana w opublikowanym w środę oświadczeniu poinformował, że Czechy "zwróciły się do Chin o dostawę szczepionki wyprodukowanej przez chińską firmę Sinopharm". "Według raportu czeskiej ambasady w Pekinie, strona chińska zdecydowała się natychmiast spełnić tę prośbę" – czytamy w oświadczeniu.

Czechy wykorzystały 81 procent zasobów szczepionki

Minister zdrowia Jan Blatny poinformował w środę w Izbie Poselskiej, że do wtorku Czechom dostarczono 877 861 dawek szczepionek. Z tej liczby wykorzystano 702 023 dawki, czyli 81 procent.

Jak zaznaczył Blatny, szczepionki muszą być wykorzystywane jak najszybciej i nie powinny być przechowywane w magazynach.

Medycy z czeskich przychodni będą musieli pracować w szpitalach

W środę kolejne szpitale w Czechach informowały o wyczerpaniu możliwości dalszej opieki nad chorymi na COVID-19. Dramatyczną sytuację mają placówki między innymi w Mlada Boleslav, Beneszovie i Kolinie.

Na nadzwyczajnym posiedzeniu rządu wieczorem zdecydowano, że medycy z przychodni będą musieli podejmować pracę w szpitalach. Wyjątkiem są lekarze pierwszego kontaktu, ginekolodzy i pediatrzy. Rząd nie zdecydował się na nałożenie obowiązku pracy na studentów uczelni medycznych. Taki obowiązek wprowadzony był wiosną 2020 roku.

Minister zdrowia powiedział też, że uzgodniono już wysłanie pacjentów z COVID-19 do Niemiec i innych krajów poprzez unijny system ochrony ludności. Prośby o przyjęcie chorych mają być przekazywane centralnie i w ciągu 48 godzin będzie możliwy transport pacjentów.

W Niemczech przygotowano kilkadziesiąt łóżek dla Czechów. Około 20 miejsc zaproponowała Szwajcaria, która jest gotowa wysłać po chorych swój samolot. Wicepremier Jan Hamaczek mówił w środę, że Czechy negocjują wysłanie pacjentów między innymi do Polski. Nie podał jednak żadnych szczegółów.

Autorka/Autor:ads/adso

Źródło: PAP, Reuters

Tagi:
Raporty: