Służby medyczne Hongkongu zgłosiły w niedzielę 108 nowych przypadków zakażeń koronawirusem. W tym samym czasie władze Pekinu obniżają poziom alarmu po opanowaniu ogniska na targu rolno-spożywczym Xinfadi. Oznacza to, że w mieście będą mogły wznowić działalność parki, miejsca turystyczne, siłownie, biblioteki i muzea.
Alert drugiego poziomu wprowadzono w stolicy Chin 16 czerwca w reakcji na wykrycie tam pierwszego ogniska koronawirusa po około dwóch miesiącach bez nowych przypadków. Łącznie w mieście potwierdzono 335 infekcji wiązanych z tym ogniskiem. Od dwóch tygodni nie odnotowano tam jednak żadnego nowego zakażenia lokalnego, a alarm zostanie w poniedziałek obniżony do poziomu trzeciego – poinformowały w niedzielę władze Pekinu.
Oznacza to, że w mieście będą mogły wznowić działalność parki, miejsca turystyczne, siłownie, biblioteki i muzea. Liczba odwiedzających będzie jednak ograniczona do 50 procent - zaznaczyli przedstawiciele władz na konferencji prasowej.
"Służbie zdrowia grozi przeciążenie"
Tymczasem w Hongkongu zgłoszono w niedzielę rekordowe 108 nowych przypadków, w tym 83, w których do zakażenia doszło na terytorium regionu. Służbie zdrowia grozi przeciążenie, jeśli sytuacja nie zacznie się poprawiać – przestrzegła przedstawicielka hongkońskiego centrum ochrony zdrowia Chuang Shuk-kwan.
Z kolei szefowa lokalnej administracji Carrie Lam ogłosiła, że z powodu trzeciej fali pandemii od poniedziałku część hongkońskich urzędników będzie znów pracować zdalnie.
Ponad 80 tysięcy przypadków
Z nawrotem epidemii boryka się również miasto Urumczi, stolica regionu Sinciang na zachodzie Chin. Poprzedniej doby w Chinach kontynentalnych potwierdzono 16 nowych przypadków COVID-19, z czego trzy dotyczyły osób powracających lub przybywających z zagranicy, a wszystkie 13 infekcji lokalnych wykryto właśnie w Sinciangu – podała w niedzielę państwowa komisja zdrowia.
W Chinach kontynentalnych wykryto również 42 nowe infekcje bezobjawowe, które nie są w tym kraju zaliczane do "potwierdzonych przypadków" COVID-19 – wynika ze sprawozdania komisji.
Łączny bilans infekcji w Chinach kontynentalnych wzrósł do 83 660, natomiast oficjalne statystyki zgonów nie zmieniły się i wynoszą 4634. Dane te nie obejmują jednak Hongkongu, gdzie łączna liczba wykrytych zakażeń wzrosła do 1885. Od początku pandemii w regionie zmarło 12 osób.
Źródło: PAP