438 238 przypadków zakażenia koronawirusem od początku pandemii wykryto w Brazylii. Pod tym względem największy kraj Ameryki Południowej ustępuje na świecie jedynie Stanom Zjednoczonym. Nowy brazylijski minister zdrowia oświadczył, że pandemia w kraju znajduje się w szczytowej fazie.
Według resortu zdrowia Brazylia odnotowała w czwartek 26 417 nowych przypadków infekcji z powodu koronawirusa. Z liczbą 438 238 przypadków zakażeń od początku pandemii ustępuje na świecie jedynie Stanom Zjednoczonym.
Liczba ofiar śmiertelnych w Brazylii wzrosła podczas ostatniej doby o 1156 do 26 754 potwierdzonych ofiar śmiertelnych z powodu choroby układu oddechowego COVID-19. Dotychczas najwięcej zmarłych podczas jednej doby zarejestrowano w Brazylii 21 maja - 1188.
Epicentrum w Sao Paulo
Epicentrum pandemii jest w regionie południowo-wschodnim, w najbogatszym, najbardziej uprzemysłowionym i najbardziej zaludnionym stanie Sao Paulo, w którym mieszka około 46 milionów ludzi. Zanotowano tam podczas ostatniej doby 6 382 nowe infekcje, w sumie jest ich 95 865, podczas gdy liczba zgonów jest bliska 7 000. Mimo tego władze stanu podjęły decyzję o otwarciu od 1 czerwca niektórych gałęzi gospodarki i usług.
Rio de Janeiro to druga strefa najbardziej dotknięta przez koronawirusa, odnotowano tam trzeci dzień z rzędu ponad 200 zgonów jednego dnia (251), w sumie od początku pandemii zmarło 4 856 osób.
Pandemia "w szczytowej fazie"
Pandemia w Brazylii znajduje się w szczytowej fazie - oświadczył nowy brazylijski minister zdrowia, generał Edurdo Pazuello, który został mianowany w tym miesiącu przez prezydenta, po kolejnych dymisjach dwóch jego cywilnych poprzedników.
Zdaniem ministra rozpoczął się masowy napływ do miast mieszkańców z prowincji, gdzie służba zdrowia nie jest w stanie im pomóc.
Źródło: PAP