Nie żyje 15-letni chłopiec, jeden z członków plemienia Janomamów w Brazylii, u którego wcześniej wykryto koronawirusa. Organizacje pozarządowe alarmują, że pandemia COVID-19 może zagrażać rdzennym mieszkańcom tego kraju.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
Nastolatek zmarł w czwartek - poinformowało brazylijskie ministerstwo zdrowia. Od 3 kwietnia przebywał na oddziale intensywnej terapii w jednym ze szpitalu w Boa Vista, mieście w północnej części kraju i stolicy stanu Roraima. Placówka nie podała przyczyny śmierci chłopca, ale dzień wcześniej minister zdrowia ogłosił na konferencji prasowej, że miał on pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.
CZYTAJ RAPORT TVN24.PL: KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE >>>
"Należą do grupy najbardziej narażonej na wpływ COVID-19"
Janomamowie żyją w lasach tropikalnych i w górach północnej Brazylii i południowej Wenezueli - przekazała organizacja Survival International działająca na rzecz rdzennych mieszkańców Amazonii. Szacuje się, że to największe izolowane plemię w Ameryce Południowej może liczyć nawet 38 tysięcy osób.
Instytut Społeczno-Środowiskowy (ISA) podał, że koronawirus rozprzestrzenił się wśród Janomamów z powodu szukających złota górników, którzy nielegalnie wjechali na terytorium tubylców.
"Dzisiaj bez wątpienia głównym wektorem rozprzestrzeniania się COVID-19 na terytorium tubylczym Janomamów jest ponad 20 tysięcy nielegalnych górników, którzy wjeżdżają i wyjeżdżają z terenu bez żadnej kontroli" - napisano w oświadczeniu ISA.
"Janomamowie, podobnie jak pozostała rdzenna ludność, należą do grupy najbardziej narażonej na wpływ COVID-19. Należy ją chronić przy współudziale państwa brazylijskiego" - dodano.
Brak środków czystości i opieki zdrowotnej
Koronawirus jest tym bardziej niebezpieczny dla rdzennej ludności, że wiele społeczności nie ma dostępu do środków dezynfekujących, mydła czy nawet bieżącej wody, nie wspominając o maseczkach, rękawiczkach czy dostępie do opieki zdrowotnej. Co więcej, Indianie często mieszkają ze sobą skupieni licznie na niewielkim obszarze, dzielą naczynia, z których jedzą i piją. To wszystko czynniki, które ułatwiają rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych.
Stowarzyszenie Rdzennych Mieszkańców Brazylii (APIB) podało, że 15-letni chłopiec był trzecią osobą z rdzennej ludności, która zmarła w Brazylii po zakażeniu koronawirusem.
Do tej pory w kraju potwierdzono prawie 20 tysięcy przypadków zakażeń, z czego ponad 1000 zmarło.
Autorka/Autor: kz//now
Źródło: tvn24.pl, cnn.com, bbc.com, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (GFDL)