Testowana w niedzielę przez Koreę Północną rakieta to Pukguksong-2 - poinformowała północnokoreańska agencja prasowa KCNA. Próbę pocisku balistycznego osobiście nadzorował przywódca kraju Kim Dzong Un.
Jak wcześniej informowano, pocisk został wystrzelony w kierunku wschodnim z powiatu Pukch'ang, w prowincji P'yongan Południowy, w środkowej części kraju. Przeleciał około 500 kilometrów, osiągając wysokość 560 kilometrów, po czym spadł do Morza Japońskiego.
Zdaniem ekspertów Pukguksong-2 jest w stanie przenosić głowicę atomową. Pierwszą próbę tej rakiety Korea Północna przeprowadziła 12 lutego 2017 roku.
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa
We wtorek najnowsza próba rakietowa Pjongjangu będzie przedmiotem dyskusji podczas zamkniętego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Zbierze się ona na żądanie USA, Japonii i Korei Południowej.
Rakieta o bezprecedensowym zasięgu
W ubiegłym tygodniu Pjongjang skutecznie przetestował nowy pocisk balistyczny średniego zasięgu Hwasong-12, który według północnokoreańskiego reżimu byłby zdolny przenosić ładunki jądrowe.
Eksperci uznali tę próbę za oznakę postępu w programie rakietowym Korei Północnej. Według analityków, rakieta miała bezprecedensowy zasięg i leciała wyżej, niż jakikolwiek pocisk przetestowany w przeszłości przez reżim. Pocisk pokonał około 800 kilometrów, po czym wpadł do Morza Japońskiego.
Korea zapowiada budowę międzykontynentalnej rakiety
Władze północnokoreańskie kontynuują program jądrowy i próby rakietowe, mimo zakazujących tego rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i międzynarodowych sankcji. Zapowiadają też budowę międzykontynentalnej rakiety balistycznej (ICBM), która byłaby zdolna dosięgnąć terytorium USA i przenosić głowicę nuklearną.
Autor: arw / Źródło: PAP